Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam mam problem a mianowicie w moim charcie największa prędkość jaka wyciągam jest 50 - 55 km/h części są oryginalne,tłok zmd iglica ustawiona na środkowym zębie. jeżeli może to w czymś pomoc to przy prędkości 50 silnik zaczyna tak jakby odcinać na chwile prąd i za chwile wracać ( ogólnie to ciężko mi to opisać) Pozdrawiam. P.S Mam Tłumik od jawki 50

za mała dawka bęzyny

Świeca sucha ładna brunatna

A nie dałeś może za dużo oleju do paliwa

Zapłon ustaw na 2,5mm przed GMP



Zapewne silnik po prostu przerywa, szarpie, a nie jedzie. Zwiększ dawkę paliwa - podnieś iglicę do góry. Jeżeli to nie pomoże, to może być uszkodzony, któryś z elementów układu zapłonowego.

Tłumik to ja bym założył Chartowski...

Świeca ma kolor kawy z mlekiem. Zapłon jest ustawiony dobrze. chart mało dymi dobrze startuje ale 50 to tak jakby granica jego możliwości.

Spróbuj zwiększyć dawkę paliwa. Sprawdź czy na luzie silnik wkręca się na maksymalne obroty po odkręceniu manetki do końca. Z tym, że nie sprawdzaj tego tak, że dasz manetkę na full na czas 1 sekundy, tylko daj na full i poczekaj z 5 sekund, niech pokręci - silnikowi nic nie będzie, a będziesz wiedział, czy sam układ zapłonowy działa w miarę poprawnie. Jeżeli zacznie przerywać, strzelać, to gdzieś masz coś walnięte w układzie iskrowym. Może być cewka butelkowa lub świeca, ale także cała reszta jak cewka zasilająca, impulsator, kabel WN i/lub fajka, a na module kończąc.

A ja wam mówię od razu, że to nie jest wina zapłonu, ani gaźnika tylko wyrąbanego cylindra, gównianego tłoka i pierścieni. Miałem tak w charcie, po szlifie problemu nie było.

A teraz dam taki przykład w tuningowym simie (chociaż w serii tak jak mówiłem, też się tak dzieje). Dajmy na to rezo (jakby to określić...najlepszy moment obrotowy dla silnika, najlepiej wtedy silnik ciągnie) mamy od 7000-9500, jeśli jest dobry tłok, pierścienie i dobry szlif to wykręci bez najmniejszego problemu jeszcze trochę obrotów ponad koniec rezo przykładowo te 9500rpm. Ale gdy wszystko jest już rozwalone, kompresji prawie nie ma, luz na zamku z 1mm ponad, do tego puchnący badziewny tłok i w momencie gdy kończy się rezo zaczynają trzaskać pierścienie i całym motorem aż szarpie, jakby bawić się wyłączaniem zapłonu.

A sprawdź to w ten sposób, że:
Odpal go na totalnie zimnym, nie grzej go ani na nic nie czekaj tylko but i jazda na pełny gaz. Jeśli będzie choć troszkę lepiej jak na ciepłym no to to jest to co pisałem.

jak przestawię iglice w górę chart mocno dymi i ma ogromne spalanie. Prawdopodobnie jest to problem z cylindrem.

Ja tak miałem że przy 55 tak jakby muchy uderzały o lampę lub coś takiego taki dźwięk. Zmieniłem pierścienie i przez tydzień (100 km ) miał zajefajnego kopa i leciał 65 lecz potem znów więc to wina cylindra. Najlepiej kup jakiś inny, tylko że zmd i ew zrób szlif i od razu bd inaczej. Ja kupiłem inny cyllinder nominał uzywany i leciał 65 zawsze i we dwie osoby na 3 biegu radził spokojnie.

Dlaczego ? czy jest jakaś różnica pomiędzy tymi tłumikami ? bo rozważam kupno oryginalnego tylko zastanawiam się czy warto?

Bo do Charta jest robiony tłumik od Charta,jawka ma inaczej okna w cylindze więc i tłumik jest inaczej projektowany.Poza tym stwierdziłeś, że po zwiększeniu dawki paliwa silnik kopci, lecz nie sprawdziłeś czy osiąga normalną jak na charta prędkość.Być może masz założoną inną którąś z zębatek(zdawcza lub ta przy kole).

Przecież to nie wina tłumika przez ten tłumik by nie stracił tyle mocy bo powód jest inny ponieważ pisze że przerywa przy tych obrotach.

--------- Pon Sie 09, 2010 9:51 am Połączono ---------


Jawka na tłumiku charta gorzej chodzi więc chart na jawki powinien lepiej.

G.. prawda. Dany tłumik jest projektowany pod konkretny rozrząd silnika. Gdyby tak nie było, to na cholerę spawaki do tuningowanych dwutaktów? Polecam poczytać trochę o zasadzie działania silnika dwusuwowego i o tym jak fachowcy liczą i próboją różne rozwiązania do danego silnika zanim coś uznają za w 100% gotowe. Tłumik jawki jest pod silnik Jawki i tyle. Tam są inne okna, doloty, skrzynia korbowa i gaźnik. Cała praca dwusuwa opiera się na odpowiednich ciśnieniach, jedno z drugim współpracuje (powinno).

Dlaczego zmieniłbym ten tłumik? Praca silnika no i ze względów estetycznych, ale to Twoja sprawa

Po zmianie dawki paliwa mówisz, że kopci bardziej - a przejechałeś się nim aby porządnie? Weź pod uwagę, że takie testowanie silnika w miejscu skutkuje często jego częściowym zalaniem.

Kolejna sprawa - warto nauczyć się rozróżniać czy silnik PRZERYWA to znaczy - gubi pojedyncze zapłony, czy DZWONI, czyli wydobywa się z cylindra charakterystyczny metaliczny stukot. Yazimmo oczywiście ma rację w tym co mówi, przeżyłem to na własnej skórze u siebie w Charcie. Z tym, że u mnie już sam cylinder wołał o szlif.

Właśnie kolejna sprawa - czy ktoś z Was zmierzył kiedykolwiek ciśnienie kompresji w silniku? Takie mierzenie przykładowo na "palec", czyli przyciskanie otworu na świecę w głowicy i "jak podniesie, to git" - takie coś to jest dobre fakt, ale do uznania, że silnik w ogóle powinien odpalić.

Ja ostatnio dokonałem pomiaru w trzech silnikach. Motorynka (silnik 023) - 10,3 bar, ogar 200 - 7 bar (i tak dobrze jedzie, powinien mieć minimum 9), jawka 50 brata - 8,2 bar (od razu czuć dużą różnicę w mocy, obydwa silniki są odblokowane). Dlaczego o tym piszę? Bo jedna atmosfera mniej niż powinno być i już silnik jest duużo słabszy. To bardzo dużo dla takiego silnika. Gdy jeszcze miałem Charta, to na silniku nr1 (był z chartem) - ciśnienie kompresji wynosiło również 10,x bar. Chart był mocny, ciągnął we 2 osoby pod strome górki i często na samą górę się wjeżdżało na 3 biegu. Vmax (w co mało osób wierzy, ale to ich sprawa) to ok 75km/h po prostej. Później przyszedł drugi silnik - już był dużo słabszy. Jeździł, tak, ale to nie było to. Ciśnienie sprężania? 8bar. Sprawa jasna. Vmax ok 55km/h nie więcej, potem "dzyn dzyn dzyn" w silniku i lipa.

Także panowie ciśnienie kompresji to PODSTAWA. Nie wiem, dlaczego tyle osób to olewa, jak to przecież jest rzecz nr 1, silnik to nic innego jak kompresor, więc skąd dobre spalanie mieszanki i wysoka moc uzyskana w efekcie jej spalania, skoro nie ma czym jej odpowiednio sprężyć.... Wtedy też ustawienie, jakość zapłonu czy dawka paliwa g..no da...

Czyli jak zmienię tłumiki chart będzie miał mniej mocy niż na tłumiku jawki ?