Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam miałem problem z pierwszym biegiem włączyłem bieg i było tak jest bieg nie ma i tak w kółko.Wyregulowałem jeszcze raz linkę i dupa dalej to samo bawiłem się jeszcze troche z tą regulacją i znowu nic więc rozebrałem silnik bo myślałem,że tryb od 1się wytarł .Po rozebraniu obejrzałem wszystko i nic nie jest wytarte wszystko jest ok. Jeszcze silnika nie składałem więc mogę strzelić foty czy coś .Jest to komar sztywniak silnik s38 biegi w ręce.Ma ktoś pomysł co z tym może być ?

Aha dodam,że na 2 było wszystko ok .I nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ,ale dodam przejechałem nim z 50km i manetka biegów cały czas się tak wysuwała .Kupiłem taki docisk manetki biegów i zakręciłem go problem wysuwającej manetki zniknoł ,ale może ten docisk spowodował,że przesuwka nie wchodziła do końca zębu i wyskakiwało co chwile .Przez pierwsze 20km po założeniu tego docisku było wszystko ok potem już wiecie co

kulka w aparacie zmiany biegów się wyrobiła. włóż większą np. z wianka od roweru.

Tylko w s38 z biegami w ręce jest aparat zmiany biegów gdzie ?
edit:

Zrobiłem winą była za krótka linka dałem podkładki i jest ok
(tak to jest z tym rzemieślniczymi linkami ,ale wczesniej było ok może się rozciągła czy coś )

można zamknąć czy wypieprzyć w kosmos