Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Moj pomysl na poprawe chlodzenia w silniku simsona, bez dospawywania zeber (szczegolnie pomocne w SR, gdzie nie ma miejsca na zebra wieksze niz 1,5 cm).

Pomysl generalnie powstal dawno, ale nie mialem okazji go wykonac. Swoj pomysl polaczylem z wymiana glowicy na wieksza, lecz do oryginalnej glowicy jak najbardziej sie nadaje.

Wiaze sie to z podniesieniem glowicy o 0,8mm w gore, co daje okolo 1,6ccm (przy 90ccm) pojemnosci komory spalania, co owocuje spadkiem stopnia sprezania o 0,5-0,8 (gdy mamy stopien 11:1, po zastosowaniu patentu bedziemy mieli ok 10,2:1 - 10,5:1)

Zapotrzebowanie:
-czas 30 - 60 minut, zalezy od precyzji, zdolnosci, materialu i narzedzi
-nozyce to metalu
-blacha alu (w moim przypadku wymiary to dl 300mm, szer 140mm gr 1mm)
-imadlo
-wiertarka, wiertla (przynajmniej jedno, srednica 5-7mm)
-inny material sluzacy do przytrzymania gietej blachy (ja uzylem kawalek plaskownika)
-krazek, kamyczek szlifierski, walec, do wyrownania krawedzi wewnetrznych i zewnetrznych
-walec, talerz, pierscien lub inny przyzad o wymiarach rownych lub zblizonych do srednicy tloka (ja uzylem starego tloka, sprzed szlifu)

A teraz do rzeczy.

1. Bierzemy material - blache alu


2. Przykladamy glowice pod ktora bedziemy giac blache, centrujemy, zaznaczamy otwory na szpilki czyms ostrym (ja uzylem srubokreta)


3. Odrysowujemy srednice tloka, srednice wewn rantu glowicy (ja przylozylem stary tlok)


4. Nawiercamy wiertarka blisko siebie otwory, okolo 2-3mm od krawedzi odrysowanej


5. Wyrzucamy ze srodka material, szlifujemy rant wewnatrz, kamyczkiem, walcem szlifierskim lub innym sprzetem, nawet pilnikiem. Nawiercamy zaznaczone otwory na szpilki


6.Przymierzamy wywiercona uszczelke na szpilki, podginamy na imadle blache tak, zeby uniosla sie na rowni z gumowymi tlumikami drgan zeber cylindra.



7. Nakladamy glowice, zaznaczamy ostrym narzedziem (ja uzylem srubokreta) dokad siega glowica


8. Podginamy blachy do gory 3-4mm za koncem glowicy i zaznaczonym miejscem (ja podgialem mniej wiecej pod katem 70-90 stopni).



9. Obcinamy ranty, szlifujemy ostre krawedzie. Po obcieciu i wyszlifowaniu, polecam nalozyc troszke silikonu za szpilki w celu przytrzymania uszczelki na srodku do celow montazowych, oraz chwilowe skrecenie na czas schniecia silikonu (20 min?)


10. Koncowy efekt prezentuje sie tak:



Porownanie, po lewej 85cc z glowica s70 na uszczelce z lekkim daszkiem nad kroccem (ten sam material, lecz mniejszy gabaryt), po prawej moj silnik, z roztoczona glowica od Yamahy RD 50 oraz wstawionymi zebrami z uszczelki


Dziekuje za obejrzenie oraz komentarze i sugestie. Pozdrawiam, Antonio.

A czy to w ogóle pomaga? Daje to coś , sprawdzałeś ???

Powiem jedno, żywcem skopiowane... Druga sprawa nic to nie da...
Zmniejszasz komore tym samym tracisz moment obrotowy i moc jakim dysponuje silnik...

Zywcem skopiowane, bo to jest moje, to co, mam oddzielnie pisac na wszystkich forach ten sam poradnik?

A co do efektu - jest zauwazalny.

O ile zmniejszyła się temp. silnika jak to sprawdziłeś i jak dokonałeś pomiaru temp.?

15-20 stopni celsjusza. Pozyczylem od znajomego hydraulika laserowy pistolet do mierzenia temperatury
http://allegro.pl/pirometr-termometr-la ... 09350.html
cos takiego, ale wyzszej klasy.

Czy posiadasz komorę w której miałeś ustawioną idealnie taką samą temp. ? Wiadomo temp. otoczenia się zmienia, do tego dochodzi używanie silnika w jakich obr. itd. Dla mnie zbędny ,,bajer,, który nic nie da 20stopni na takim żeberku ? nie da rady...

Podalem przedzial tolerancji 5 stopni, nie wiem na jakiej podstawie sadzisz, ze zrobilem to w odizolowanym pomieszczeniu ze stala temperatura. Pomiaru dokonalem w ten sam dzien, temperatura otoczenia roznila sie nie wiecej niz 2-3 stopnie. Charakterystyka taka sama, rozpedzanie i 4 minuty V-max, hamowanie do zera i pomiar temperatury w okolicach swiecy.