Forum motoryzacyjne motokirc.pl

wiec tak... dostalem 3 różne propozycje o motocyklach i niewiem na co sie zdecydować. wiec są to:
1 jawa 50 mustang, oryginalny bez rys czerwony lakier, do roboty lancuch, sprzeglo. oplacony do grudnia 2006. siedzenie porwane. 320zł
2 jawa 50 mustang, niewiem co i jak, bo wlasciciel dzwonil i mowil, ze jak ma z nią przyjechac to chociaz jej niewidzialem mam ją wziąć na 100% bo on niebedzie jezdzil z nią, a ja zajechac do niego niemoge. wiem tyle ze oryginalny lakier, cewka do wymiany, ale ma nową tylko zamienic. na lewych papierach. 250zł
3 komar, niewiem jaki bo sie nieznam, ale taki z prostszą ramą. lakier niebieski, niewiem czy oryginal. papiery ma, tylko szukac trzeba, bo gdzies się zawiruszyly, dosyc dlugo nieodpalany, ale raczej sprawny. 50zł

macie ankiete i piszcie na co byscie sie zdecydowali.pozdro.

Ja bym brał pierwszą tylko bym sie troche potargował ;p

Wziąłbym pierwsza jawkę, bo z lewymi papierami to nigdy nic nie wiadomo.

aha, przypominam, ze dopiero zaczynam poprzez motocykl przygode z motoryzacją... mowia ze jawki są trudne w obsludze.

[ Dodano: 5 Luty 2007, 16:28 ]
a co sądzicie o komarku? moj najlepszy kolega proponuje mi i wiem, ze na nim się niezawiode i zawsze prawde mi powie. wogole to cena mała i z dowozem gratis. a ile komarki mają biegow?

Z nami żaden motorower nie jest trudny w obsłudze. Nauczymy Cię krok po kroku co i jak.

Ale dla początkującego motórzysty najlepszy bedzie komar, pewnie II generacji. kolega ma takiego z 1973 roku i śmiga jak nowy. ja kupilbym tego komara jakby decyzja nalezala ode mnie, sam zaczynałem od komara I

II generacji czyli jaki? ale tez trzeba wliczyc $ w remont, bo naprzyklad za kase zaoszczędzoną z jawki moge już coś zdzialac, a tak to ciężko jest zbierać.

[ Dodano: 5 Luty 2007, 18:01 ]
bierzcie udzial w ankiecie, bo na to zwracam dużą uwage

Pierwszy Komar 2 był Komarem MR 2330, jego produkcja rozpoczeła się w 1969 r.
Jednak jeżeli mówisz, że ma prostszą ramę to może to być Komar MR 232. Powiedz czy ma z tyłu amortyzatory i czy ma licznik, bo jeżeli nie to może też to być Komar MR 231. Aha i czy jest jeszcze na pedały.

no wlasnie.komar I styłu nie mial amortyzatorów, taki rower z sercem spalinowym, II generacji mial juz amortyzatory, ja mialem na pedały, fajna maszyna, sprzedalem koledze.Wyremontowalem pozniej ogara 205 ale na komara nie moge powiedziec lego slowa.psul sie mniej niz wszystkie jawencje a frajda z jazdy byla 3 razy wieksza niz na wszystkim innym

niewiem co i jak. to co napisalem to tylko wszystko co wiem. jutro zadzwonic ma kumpel i powie jak z nim, bo mial go sprawdzic po roku stania w szopie.

[ Dodano: 6 Luty 2007, 17:36 ]
ale na pedaly raczej niejest.

Jeżeli nie jest na pedały to może być to Komar MR 2350 różniący się od Komara MR 2330 jedynie silnikiem. Tzn. zamiast pedałów miał kop-starter. Jeżeli Cię to interesuje to miał on silnik oznaczony jako S38ZB4 .

warto brać?

Bierz jawe, jak weźniesz komarka z czasem bedzie Ci brakowało mocy. A w jawie jak Ci zabraknie zawsze możesz poddać tuningowi silnik jak i elektryke.

Osobiście wziąłbym Jawę 50.Komarek to jednak nie ta sama moc co Jawa.Komfort gwarantowany

no prawda,jawka 1 była by dobra,ale komarek jest dobry do nauki ja swoją przygodę zaczynałem od silnika 023, i całkiem dobrze mi idze(jak narazie) no i forum dużo pomogło z silnikiem jawki też sobie poradzimy,bo nasze forum to jest jak mózg a właściciele motorowerów siłą roboczą

tak więc jawa 1,chyba że zmusza Cie sytuacja finansowa do komara