Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam, chciałbym pokazać mój sprzęcik, a mianowicie rometa 50 T-1 z 1981 roku. Ma przejechane tylko ponad 1800 km
Plany co do niego to jedynie kupić oryginalne naklejki i jedynie przepalać go co jakiś czas, oraz muszę polakierować bak, ponieważ tylko na nim są większe ubytki lakieru. A oto fotki:
Tak wyglądał w dniu zakupu

To zdjecie po pierwszym odpaleniu i wymyciu (lakier jeszcze nie wypolerowany)

A to reszta zdjęć:

Silnik trochę brudny, ale to też stara fotka

konkret moto ale tłumik nie jest oryginalny raczej psuje efekt zastanawiam się też nad licznikiem, ale może różne wersje były montowane.
i załatw sobie puszkę szmerów
jak możesz to zrób dokładniejsze zdjęcie plomby tzn co tam na niej jest wybite

Licznik jest chyba oryginalny, no tłumik to raczej nie, lecz znam właściciela i nie sądzę żeby wymieniał go. Mam na stanie oryginalny tłumik, ale jest strasznie zniszczony, więc jeżdżę na tym. Na plombie z 1 strony wybite jest KT, a z 2 ZMD.

ok dzięki za info
a jak masz możliwość i chęci to daj tłumik do chromowania, albo niklowania naprawdę ten mały od komarka trochę go szpeci a jak nie to szukaj na allegro w dobrym stanie a jak to jeszcze nie pasuje to kup czarną farbę żaroodporną i przeleć ten oryginalny; wygląda trochę gorzej niż chrom, ale takowy też był montowany oryginalnie
Ja licznik mam trochę inny dlatego mnie to zdziwiło

Bym zrobił coś z tym tłumikiem co mam, ale jest pognieciony, szukam tłumika w dobrym stanie od czasu kiedy go mam, ale narazie nic nie mogę znaleźć.

Masz do niego całą dokumentacje? I wo gule pozazdrościć!!!

No proszę, zachowany w całkiem ciekawym stanie .

Piękna maszyna. Zazdroszczę Aż dziwne że zachował się w takim stanie

Tłumik masz tylko do wymiany i będzie oryginał. Akurat w tym roczniku i modelu powinien być koloru czarnego, z rozbieralnym środkiem.
Mam takiego samego nawet z tego rocznika '81 tylko z mniejszymi schowkami i przebiegiem 1993,8 km.
Licznik jak najbardziej oryginał.

W bardzo ładnym jest stanie.

Nie maluj baku!, nigdy nie dobierzesz idealnie podobnego lakieru, a przez to straci na oryginalności i wyglądzie jak bak się będzie różnił.

Dzięki za pozytywne komentarze. Co do baku to spokojnie, mam drugi bak od 50 T-1 i chcę ten drugi bak polakierować Co do dokumentów, to niestety nie mam, ale nie sądzę żeby był rejestrowany, ponieważ służył jako "poganiacz krów" .

Napis na schowku podejrzewam że jest oryginalny,ale pewności nie mam . Napis wygląda trochę nieczytelnie, ponieważ jest on w kilku miejscach starty, ale jak przybędzie trochę kasy, kupię cały komplet naklejek do tego rometa i do komara robione na wzór oryginału.

Lubie tą zieleń. Mój ojciec mial podobnego bo bez plastikowej puszki. Do niedawna mialem wszystko poza silnikiem i paroma detalami.
Z tym malowaniem baku jest tak. Zostawisz może dalej rdzewieć, pomalujesz nie bedzie oryginal.

Nie lakieruj baku, oddaj to lakiernikowi, niech zrobi zaprawki, i lakieru bym więcej nie tykał

Czuwaj, na allegro często takie baki chodzą za bezcen w takim kolorze i bez zarysowań A tak ogólnie to bardzo ładny romet