Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mam następujący problem. Miesiąc temu kupiłem sobie Jawę 50 mustang. Miesiąc sobie pojeździłem ale została kupiona w złym stanie i po miesiącu musiałem wykonać remont. Robiłem remont silnika wymieniłem tłok, pierścienie , cylinder, sprzęgło i przed remontem gaźnik był w porządku. Natomiast teraz jest tak ze nie ważne czy podnoszę poziom paliwa czy obniżam poziom paliwa to gaźnik mi cieknie i nie z pokrywy komory pływakowej tylko przy gardzieli tam jest nawet taki otwór na dole gardzieli nie wiem po co ale jest i tam przez ten otwór gaźnik mi cieknie oraz z uszczelki przy gardzieli. Ten otwór o którym pisałem jest na gardzieli gaźnika a nie króćca. Nic nie daje też regulacja przepustnicy. Pływak nie jest dziurawy. Podnosi i opada pływak w zależności od pozioma paliwa więc jest sprawny. Zawór ten w pokrywie gazika również zamyka paliwo więc zawór jest szczelny.

tamtedy zazwyczaj cieknie jak sie przepapowuje czyli masz do regulacji ten zaworek w tej blaszce od plywaka.Podegnij ja troche do dolu tylko troszeczke bo ona reaguje na najmniejsze wygecie

Spróbuje ją wyregulować. Dzięki za pomoc.

albo ten zaworek ci sie zacina i dlatego tak jest.Wykręć go i pśiuknij WD40 na niego