Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Więc tak , mój ogar do nie dawna jeździł elegancko ale teraz coś zasłabł i przerywa. Dzieje sie coś takiego, wyprowadzam odpala za 2 ,3 kopem , ładnie chodzi na wolnych obrotach jak przy gazuje to też nic nie przerywa ale jak już siedzę wrzucam 1 i próbuje ruszyć to go tak szarpie raz przyspiesza , później zwalnia potem znowu przyspiesza wrzucam na 2 i tak samo , da sie jeździć ale to irytuje po 30 min (jak dobrze pójdzie to normalnie chodzi ) .... pomóżcie ...

jak dlamnie to moze być świeca do wymiany

świeca do wymiany lub za bogata w olej mieszanka też tak miałem dolej troszkę świeżej benzynki jak kopci spróbuj pokręcić śrubą od powietrza w gażniku

Na początek wymień świecę najlepiej na nową lub inną sprawną. Sprawdź również zapłon czy się nie przestawił.

dysza paliwa zapchana miałem to samo na luzie chodził palił z 1 kopa przy ruszaniu szarpał tył przód na 1 potem na 2 też troche aż w końcu szedł normalnie ...............

świeca ceglasta biała czy czarna ??

ja mialem podobny przypadek i nie wiedziałem czego to wina więc zrobiłm wszystko co umiałem:D wymieniłem swiece, dysze przeczysciłem, i zaplon ustawiłem i chodził znow elegancko,
miałem kiedys taki problem, jak jechałm z załozoną gumą od filtra do gaznika to ogar miał mniejsza moc, a jak ja zdjołem to od razu sie wkrecal na oboty, filtr powietrza był nowy i nie wiem czmu taki spadek mocy był