Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Chyba sie stopi bo to jak plastik jest.

a nie lepiej by było sie pokusić zdobyc kawałek jakiegos alumu i zrobić jak na zdjeciach które wsadziłem pare postów wczesniej to jest czyba sprawdzone bo na paru czeskich stronach poogladałem zdjecia i wiele os takie membranki miało i głowice i krucieć duzo skrucony ale nie znam czeskeigo wiec tylko było widac membrane cylek z głwicą i kruciec na widoku a nie wiem chyba da sie zakupić taka głowice ale gdzie

alu jest mało odporne na wyginanie i ja bym się bał ze przez zmenczenie materiału lekkim wygininiem wpanie do środka

Konrad, jemu chodziło o to zeby z aluminium zrobic ta ramkę na prawdziwą membranę,a nei zeby z niej blaszki robić. AJ dziś pytałem w sklepach na mieście i nei mają żadnej membrany bede musiał zamówic z agmotu...

no nie ma ale lepeij kupićsprawdzana wsumie jak wolisz mozesz próbowaćdalej robić:D ale nei ma juz chyba pomysłów ale ta membranka co jest na tych zdjeciach pokaznie wyglada ale skad ta glowica dalej mysle ?

Samoróbka... Bryłka aluminium, nawiercony i nagwintowane miejsce na świecę i dospawane radiatory. Zwróć uwagę, że świeca nie znajduje się pod kontem tylko prostopadle do tłoka.

Ktoś może pomyśli że idę po najmniejszej linii oporu jeśli chodzi o samą membranę, ale wiem że np. w katalogu Larssona są dostępne membrany karbonowe do wielu współczesnych skuterów, cena (jeśli dobrze pamietam) oscyluje gdzieś w okolicach od 25zł. To rozwiązanie moze się okazać najlepsze, bo nie ma gwarancji czy uda się dobrać odpowiedni materiał w domowych warunkach - a na pewno zajmie to dużo czasu. Ja w każdym razie zamierzam z tego skorzystać, a przy tym wykonać jeszcze jeden manewr - skierowac kanał dolotowy pod kątem 45 stopni, by zmniejszyć opory ssania. To samo z kanałem wydechu, a przy okazji będę też zmuszony odpowiednio zmodyfikować kolanko rury wydechowej. Jeden z cylindrów zacząłem przerabiać już pod tym kątem, jeszcze na tę chwilę bez membrany - chcę mieć pewność, że kanały tak poprowadzone dadzą solidnego "kopa". Ten mój śmieszny króciec ssący był tu tylko wstępem, ale potwierdził że choćby częściowe zmniejszenie oporów ssania wyraźnie poprawia osiągi. No i ma ten plus, że nie trzeba do niego przerabiac cylindra. Ale mocy nigdy dość, więc brnę w temat dalej.

niechodzi o to zeby kupic bo kupic każdy potrafi ale chodzi o to żeby zrobic samemu wiesz takibajrer powiedziec ze zrboiłes samemu ;p;p.

Spoko, tylko to oznacza "okres karencji" dla moto - lepiej nie wyjeżdżać na tyle daleko od domu żeby w razie uszkodzenia membrany nie dało się dopchać sprzęta na miejsce w parę godzin;-) Jeśli chodzi o mnie, to odpada - jeżdżę dość często w długie trasy, więc gdyby membrana postanowiła się pożegnac z tym światem np. gdzieś w połowie drogi między chatą a Poznaniem (łącznie ok.170km), to nie byłbym zachwycony. Kwestia wyboru. Samo mocowanie membranki, modyfikowany króciec itp. - jak najbardziej zrobiłbym sam, ale membrana przechodzi niesamowity test na zmęczenie - aby przejechać 1km przy zebatce Z12, silnik musi wykonać 6446 obrotów, czyli tyle samo cykli otwarcia/ zamknięcia wykona membrana. Albo stawiamy na niezawodność, albo ryzykujemy (i wozimy w schowku ze dwie kompletne zapasowe membrany, plus dajemy sobie ekstra czas na ew. wymianę po drodze, jeśli mamy gdzieś dotrzeć na określoną godzinę).

leśnik, o membranę się nie martw... Na pewno wytrzyma... Gdyby nie wytrzymywała, kto jakim cudem byłaby jeszcze stosowana. Wszystkie skutery, cross'y, enduro, ścigacze mają membranę i potrafią całą Polskę przejechać nawet się niezatrzymując.

Chodzi mi o to, że sama membrana w tych sprzętach jest wykonana z materiałów o sprawdzonych parametrach, i to chę też zaproponować użytkownikom - natomiast kombinowanie ze sposobem osadzenia membrany jak najbardziej można wykonać we własnym zakresie. Nie namawiałbym natomiast nikogo do konstruowania jej z materiału o nieznanej wytrzymałości na zmęczenia w czysto użytkowym pojeździe - to może kosztować sporo nerwów. Taki jest sens mojej wypowiedzi.

leśnik, ale używając np. kostki duraluminium i wyprowadzając jeszcze radiatory, zmęczenie materiału znacząco spadnie (nie będzie się grzał itd.). A takie przeróbki są stosowane nie od dziś i cały czas sprzęty chodzą...

=XawiD=, ty nie rozumiesz co on komunikuje... mowi o samej membranie domowej roboty ktora nie wiadomo czy w ogole sie sprawdzi... i jaka bedzie miala wytrzymalosc.
Ja sam zainspierowalem sie tematem o membranie i juz mam pewien pomysl jak co zrobic jak cos osiagne to napisze co i jak

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=197655020 tu jest ładna membrana za 22zł

no nawet dobra ona by była