Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mam duży problem z wyciągnięciem starej stopki i zamontowaniem nowej. Jedną balaszkę stopki uciiąłem i stopka teraz trzemie się na 1 części. Jak jest w waszych ogarach ten bolec który przechodzi przez ramę da się wyciągnąć czy nie ? Bo u mnie jakby w środku niego była śruba ale od środka przyspawana i nie da sie jej ruszyć. Macie pomysły co robić ? Bo nie chce rozwiercać ramy a potem spawać żeby wstawić nowa stopkę

Obraz w paint:

http://img214.imageshack.us/img214/4042/stopkaog1.jpg

rdza ci to "zespawała"
spróbuj wybić, a jak nie, to hmmm... wywiercić nową dziurę??

Weź klucz nasadowy i obkręć tą śrubę. Jak pójdzie to weź drugą osobę i niech próbuje ją wybić.
Jak nie idzie to chyba tylko wyciąć ją razem z tą tulejką na stopkę i zaspawać nową.

prać młotem!! miałem podobnie z ośką wachacza przy probach wyciągniecia az sie spłaszczyła od młotka jak dobiłem do konca to ciach spłaszczone i punktakiem??(takie coś długiego i okrągłego do prania młotkiem) wybiłem reszte okazało sie ze w środku jest jak marchew grobsza i czerwona oczywiście ośka do wymiany

Ta śruba jest okrągła i nie da się jej odkręcić, a walić młotem troche się boje żeby nie uszkodzic ramy, wytrzymie to ?

Kry19, nie boj się... rama sie nie pokrzywi od tego

OK, popróbuje jeszcze młotem, ale jak się skrzywi to chyba wiesz do kogo będę miał pretensje

Kry19, ja nie mowie zebys pral 5 kilowym mlotem po ramie..

chodzi o lekki mlotek i uderzanie w bolec...


najpierw polej po tym cola (oryginalna) nafta, albo wd40

młotek nie za mały ani nie "młoteczek" (zwyczajowa nazwa 7kg młotka)
nic sie nie powinno stać