Forum motoryzacyjne motokirc.pl

witam!

mam takie zapytanie, a mianowicie. Wystarczy że przejadę się moim 50-T-1 2km i już silnik jest gorący, jak się napluje na głowice to paruje. Czy to normalne zachowanie? Jeśli tak to co ile km muszę robić postoje żeby go nie zatrzeć.
nie znalazłem podobnego wątku więc pozwoliłem sobie zapytać

Jest upał na polu i będzie się tak grzał...

Wlej więcej oleju. Tak w ogóle ile lejesz, jaki stosunek?

1:30 Mixol

Naprawdę nie polecam. Zmień ten chłam. Ja też używałem miksola, aż do momentu gdy spróbowałem Symsynthetic Orlena ( nie wiem czy dobrze napisałem nazwę ). Różnica bardzo duża, polecam.

Semisynthetic Cena podobna, ale faktycznie pozostawia mniej nagaru, dużo mniej w porównaniu do Mixola

A gdzie można go kupić??

czyli to powinno pomóc?? bo zapłon wyregulowany i ogólnie wszystko wydaje się być git

Na każdym Orlenie

Ja też daje Mixol ale jest dużo nagaru. Jaką dokładnie nazwę ma ten olej to bym spróbował?

Tak czy siak przy takim stosunku nie powinien mu się aż tak strasznie grzać.

yazimoo,

Ale jak do simka leje stosunek 1:50 to tego oleju tak samo??

MarcinO, ale to nie pełna nazwa. Ale już wiem jaki olej...

[ Dodano: 3 Lipiec 2008, 11:34 ]
Docieranie:
Simsony 1:40 na dobrym oleju, przy mixolu lepiej lać troszkę więcej
Romety czyli komarki, ogary, charty itd. - 1:25
Po dotarciu:
Simsony - przy dobrym oleju 1:50
Romety - 1:30, przy dobrym oleju można trochę mniej

I nie wprowadzajcie ludzi w błąd bo później ktoś do rometa wleje sobie np. mixolu 1:50 i jeszcze w taki upał to zatarty silnik jak nic. Do simsona zawsze leje się mniej, nawet na korku pisze 1:50, a w książkach do rometa 1:30

[ Dodano: 3 Lipiec 2008, 11:37 ]
adigromb, hmm wydaje mi się, że tyle samo, a mixolu się powinno dawać więcej, bo simson jest niemiecki i dostosowany do dobrych olejów, a nie polskiego mixolu i to 1:50 jest właśnie do dobrego oleju.

A w takie upały to nawet na dobrym oleju radziłbym wad dawać troszkę więcej niż normalnie.

to nie ma nic do znaczenia Chodzi o łożysko igiełkowe sworznia tłoka, w rometach jest łożysko ślizgowe i ono musi być dobrze smarowane, igiełkowe jest rodzajem łożysko tocznego i nie wymaga takiego smarowania