Forum motoryzacyjne motokirc.pl

przed wczoraj już ukończyłem regulacje i na 1 biegu mnie ciagnął pod górkę elegancko co prawda na 2 ciągnął max 30 na równym(szedł 50, poprostu nie wkręcał się na wyższe obroty) ale było to prawdopodobnie spowodowane zbyt cienkim klinem który...wieczorem się zerwał, po dopasowaniu kolejnego magneto bardzo mocno siedzi i trzeba było od nowa regulować bo iskry nie miał, obecnie sytuacja wygląda tak że iskra występuje w jednym połozeniu iskrownika przerwa na przerywaczu idealna a nie pali(to nei gaźnik i inne pierdoły).
Mam okropn problem z tym silnikiem(023) jak by nie chciał żebym go w końcu naprawił i pojeździł próbowałem przynajmnie 30 kombinacji z przesuwaniem delikatnie zapłonu(nowy) i ustawianiem równo przerwy, wiedza moja i mojego taty(który miał też rometa) sie kończy.
Więcej nie umiemy zrobić nic...w jednym położeniu jest iskra(śweica F95 jest dobra...) a nie pali.

spier***się na wakacjach tamtego roku reakcja łańcuchowa przy naprawianiu kolejne rzeczy się sypały w tym skończyło się na wygiętym wale obecnie nowy jest wał magneto cały zapłon i du*a nie chodzi bo za cholere nie da się wyregulować...wywaliłem za dużo kasy żeby to olać i jestem strasznie zdołowany przez tego rometa.

nie wiem czy ktoś tu coś może doradzić ale proszę nie gadać że trzeba zapłon przestawić bo był już w każdym położeniu z równomiernym ustawieniem przerwy...po za tym na razie informacyjnie szukam fachowca z podkarpacia(okolice Przemyśla/Radymna itp, który zajmuje się tym...narazie nie mam kasy żeby oddać silnik ale nie mam innego wyjścia i jest to moim głównym celem.

Zobacz czy simering nie wypadł przy wale, czy gaźnik nie zapchany, jak nic nie da to spróbuj popchnąć do tyłu jak będzie łapał to jednak zapłon źle ustawiony

Nalej mu paliwa do cylindra (ale odrobinę). Jak zagada i nie zgaśnie to ok, jak zagada, ale zgaśnie to to może być:
-simmering od strony zapłonu
-regulacja gaźnika
-bardzo kiepsko ustawiony zapłon
-uszczelka pod cylindrem (wydmuchana i/lub zasłania kanały płuczące)
-zatkany wydech

ale jak nie załapie to morze być też simering od strony sprzęgła ja tak miałem, a jak zagada i zgaśnie to najprędzej zapchana dysza w gaźniku

No gaźnik wyczyścić to podstawa przecież... a o sprężaniu nie wspomne...

Zobacz jeszcze ten klin bo może wydaje ci się że siedzi a on tam może wyleciał