Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Ogar wogole nie chce odpalic
Pcham go 200m i nic

Iskra jest
Przerwa na platynkach 0,4mm
Wyprzedzenie zapłonu 1,9mm
Paliwo dochodzi
Iglica na 2 rowku od góry

Co z tym zrobic
Ma ktoś jakieśs pomysły co moze być nie tak jak trza??

dolej kombinować z zapłonem, przeczyścic gaznik albo wyregulować... a w ostateczności nalać paliwa do baku

jak będziesz pchał to sprawdź potem czy paliwo doszło na świecę czy jest mokra jak nie to przeczyść gaźnik i kranik ja bym zmniejszył przerwę na platynkach na 0,3 mm i kombinuj z zapłonem

A spróboj strzykawkom nalać troche benzyny pod swiece czy ci motorek odpali

no może kompresja?zatkany tłumik albo filtr?

Jeszcze raz na spokojnie spójrz w zapłon,przejrzyj kabelek po kabelku,wymień fajkę ponieważ często się psuje.Też tak raz miałem że wszystko w porządku a motor nie chciał odpalić w ostateczności okazało się że winowajcą jest fajka po prostu miała przebicie.

a kumpel miał w drynie wsyzstko iskra itp. i niechciała mu odpalic co sie okazało styki zasniedziały w stacyjce

Popatrz na platynki i przeczyść jes pilnikiem do paznokci

paliwo dochodzi bo świeca jest mokra
Tłumik i filtr nie jest zatkany bo sprawdzałem i zdejmowałem ta guma od filtra i terz nie pali

Dodam ze na tej fajce ktora mam teraz jeździłem przed ucięciem kolanka i nie było zadnych problemów. Dopiero po tym najpierw gasł a teraz wogóle nie chce zapalić

a to może zawiniło kolanko hmm??? ale w jaki sposób ???ee raczej nie ??
a czy przypadkiem przed tym jak zgasł i już nie chciał odpalić nie "strzelił" ???

przestaw na 0,6 mm- kumpel miał z tym problem, przestawił tak i jechało

CO???
z doświadczenia wiem że co za dużo to nie zdrowo ja radziłbym raczej zmniejszyć , od pewnego momentu czym większa przerwa tym większy muł i motor nie ma siły

Ale gdy nie przestawi to się nie przekona.Spróbować zawsze można a jeśli nie to można zawsze wrócić do poprzedniego stanu.Ja bym radził tak jak wcześniej pisałem.

hehe jak mi koleś sprzedawał ogarka to myślałem że się przewróce jak zajrzałem w zapłon przerwa na stykach 1,5cm!!! nie wiem jak to działało ale przez to silnik zużył się jak z pejcza strzelił

1angel po ucięciu kolanka prez jakis czas troche strzelał ale potem przestał
Jak dojechałem do domu to nie jeździłem przez tydzień i jak próbowałem odpalić to nawet nie zakaszlał