Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam. Dzisiaj naszła mnie ochota aby naprawic rometa problemy-tech-f4/jest-iskra-motor-nie-pali-t20833.html" target="_blank . Ok już pali chyba było przebicie na przerywaczu i kupiłem niepotrzrebnie cewke butelkową. Teraz mi przerywa jak jade. MOżliwe ze to kondensator?? Dodam jeszcze ze dzisiaj mi chodził jak ta lala, ale jak go umyłemn zaczął sie problem. Wysuszyłem go i odpalał ale przerywał zagrzał sie nawet ostroo wiec woda wyparowała. Co to może być. Prosze o pomoc. Dziękuję


Filip

Acha jeszcze jedno: na przerywaczu mi sie bardzo iskrzy na niebiesko. Przerwa na przerywaczu wynosi mniej niż 0.1 bo jak ustawie wiekszą to mi nie pali - nie ma iskry . Prosze rozważyć też ten problem .

Wyreguluj zapłon,Przejedź pilnikiem styki przerywacza - powinno ustąpić. A może Ci się wał przekręcił?

Zapłon jest dobry, jak mi sie mógł ten wal oprzekrecic, raczej nie . Kupie jutro kondek i napisze jak .

Jest prawdopodobieństwo ,że nie dochodzi paliwo. Wyczyść sobie kranik jak będzie dalej przerywać to wyczyść gaźnik. Ja też tak miałem wyczyściłem kranik i chodzi jak Burza

Tak..dostało wilgoci i mógł kondensator się uszkodzić

Pewnie kondensator jest uszkodzony też tak miałem w moim ale wymieniłem kondensator i ustawiłem zapłon.

mi ogar odpala na bialej iskrze,, i tez mi przerywa jade i jakby chcial zdechnac