Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Zmniejsz dawkę paliwa.

Dawideq, jak to zrobić?

odginasz blaszke do gory . W gażniku , komora pływakowa

Conqeror, do góry czyli w którą stronę dokładnie?

do góry znaczy do góry. żadna filozofia

Ehhh... Byl juz o tym temat... Dawke paliwa zmniejsza sie poprzez odgiecie blaszki w dol... Cytat ze strony Artizzza:

No nawet nie zauważyłem że błąd się wkradł.

Olo, Crush, to w dół czy w górę, bo pogubiłem się...

jak chcesz mniej to w dół
jak chcesz więcej to w górę

No wlasnie W ktoryms temacie nawet to tlumaczylem 1Angel'owi

teraz to rozumiem... dzisiaj zrobię to i zobaczę czy będzie kapało.

no właśnie to samo miałem napisać o tym błędzie pojawia się on dosyć często(bez urazy) ale też tak kiedyś robiłem i za nic nie chciał odpalać aż w końcu zgiąłem w drugą stronę i tadam

No więc będąc przy temacie: Zrobiłem ogarowi szlif i ustawiłem zapłon. Chodził jak żyleta, wolne obroty, nie grzeje się, może chodzić dopóki mu paliwa nie braknie. Ale coś mnie cholera podkusiło by podgiąć sobie blaszkę pływaka bo trochę gaźnik się "pocił". I od tej cholernej pory za nic nie da się ustawić normalnie. Raz Ogar pojedzie 10 sekund i stanie, a z gaźnika paliwo leci ciurkiem, gdy minimalnie ją podegnę Ogarem pojeździ się z dwie minuty, a potem nagle ustaje bo.... nie ma paliwa w gaźniku wogóle!!!! Co ja mam zrobić?? Proszę pomóżcie mi, a było tak pięknie to coś mnie cholera podkusiło by się tym pobawić.

a z tym wygięciem to całą blaszkę odgiąć, pół czy sam koniec? Bo niechce niczego zepsuć, a kasy za dużo niemam

wygina się dosłownie o milimetry!! jak za bardzo odegniesz to szczeli (ja tak miałem) w końcu to nie jest stal