Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Dzisiaj podczas jazdy ogar stanął mi na środku drogi jak doprowadzilem moto do domu sprawdziłem co sie stało okazało sie że niema iskry jedynie przy włożeniu palca w fajke i kopnięciu czuć lekkie smyranie ale to dosłownie śladowo
sprawdzałem fajke kabel do świecy świece platynki kondensator i pare innych rzeczy i nadal niewiem co jest grane.
proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. Dzieki za pomoc Pozdrawiam

mi kiedyś styki przy cewce zaśniedziały, wyczyściłem i chodzi

a może wymień przewód od cewki co idzie do fajki bo może już jakiś stary i słabo przewodzi prąd

Właśnie nie wiem z tym kablem kombinowałem zkracałem zakładałem od nowa i nic ale kupie nowy to sprawdzę co b ędzie się działo.

i jak zalożysz to daj znać

Romet zrobiony problemem okazała się cewka w sumie nie wiem czemu przeczyściłem all (cewkę magneto itp) założyłem na nowo i działa wszystko.Tylko czasem na pełnych obrotach na 3 biegu sie przydławia ale z tym sobie poradzę a cewkę itak wymienię na nową Dziękuje za pomoc.
Pozdro

Witam,
Zwiększ przerwę na świecy o jakieś 0,1mm, powinno pomóc.
A mógł nie chodzić, bo masa przy cewce butelkowej była słaba. To się często zdarza.
Pozdrawiam