Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam
mam problem ze skrzynia biegów gdy jadę i już sie rozpędze (na 3) i chce zredukować to skrzynia biegów sie zacina,czy może to być winą braku oleju w skrzyni?

Tez mam taki problem i mi forumowicze okreslili ze to kosa zmiany biegow

A ile takie cudo może kosztować

Tak jak mówi Sławek, ale to też może być pierdoła czyli regulacja.

Ja mam to samo z biegami, że właśnie nieraz zablokuje się na 3ce. Mi się zdaje ze to coś od wodzika lub kosy. Spróbuj jak Ci się zablokuje wcisnąć sprzęgło i dodać lekko gazu i podczas dodawania puść szybko sprzęgło ja zawsze tak robie jak się zablokuje i wtedy slychać jak kosa wskakuje na swoje miejsce bo ona chyba za dużo przechodzi jak wrzucam 2ke i potem takie się robi dziwactwo.

Skoro przechodzi za daleko to regulacja. Ale ja np. mam już kose spawaną i ogólnie jest cała pokrzywiona i wyregulować jest cholernie ciężko ale jakoś się udało i działa bez zarzutu.

To jest wina kosy - mam tak czasami ale jak mi się zablokuje to wystarczy ją pociągnąć do góry i potem już wskoczy:) I to nie wina regulacji bo próbowałem regulować tysiąc razy - albo kosa jest wyrobiona albo krzywka siedzie sztywno i kosa nie może wskoczyć. Dla niewtajemniczonych krzywka ma mieć luz chyba 0.3mm:)

0,2mm chyba. Heh ja już też zwątpiłem w wyregulowanie, bo jak ustawiłem dobrze to znowu kosa nie wracała, po prostu wieszała się w takim położeniu jak się ustawiło i trzeba było samemu ją wrócić. A jak wracała to znowu za daleko szła przy wrzucaniu 2 i nie można było wrzucić 3. Ale jest takie jedno położenie i jakimś cudem działa, a jest krzywa, spawana itd. a od tej pory ani razu się nie przycięło. Ale to zależy od szczęścia w regulacji i jak kosa jest pokrzywiona.

ja mam to samo identycznie na kazdym biegu mi sie tak robi oprocz 2, 2 zawsze ladnie wchodzi a 1i3 musze lekko do gory i wtedy normalnie na dol i na odwrot albo jak chcialem wyregulowac i wkrecalem powoli w jedna strone i w druga to zupelnie nic nie dawalo wiec wkrecilem na max xD o i mi miedzy 1 a 2 jest taki "slaby" luz bo jak potrzasne motorem np zestawiajac go ze stopki to mi wskoczy ktorys bieg ///////////////////// to jest tak wkurzajace bo potem ciezko na1 trafic a skrzynia jest nowa cala wybierak kupilem od pana z tego forum w bdb stanie i jeszcze chyba kose wymienie jak to nie podziala to chart idzie na allegro // (

Ja z luzem mam tak samo - tzn. nawet dobrze wchodzi, to kwestia wprawy, ale wogóle luzu nie trzyma. Jak jest zapalony motor i postawię go np. na stopce bocznej (czyli jest na lekkim pochyleniu) to się wrzuci bieg. To samo jak jest silnik wyłaczony i jak go prowadzę, to muszę trzymać go prosto, bo jak przechylę w którąś stronę to się wrzuci jakiś bieg:/ Wkurzające to jest jak ***. To samo jak jadę, to nigdy nie mogę wrzucić luzu i puścić sprzęgło bo wrzuci się jakiś bieg i rozpie*** skrzynię:/ zawsze jadę na sprzęgle i zawsze na zapalonym. Kto wie czego to może być wina?? Kosę regulowałem i nic:/ ale to nie jest wina kosy, że luzu nie trzyma:/ wodzik i wałek główny jest nowy a więc co to może być?? Wygląda tak jakby wodzik nie trzymał ale tylko luzu, bo inne biegi są ok, nie wyskakują i dobrze wchodzą, jedynie dwójka lubi zgrzytnąć ale to w chartach podobno norma Czego to wina???? Nie jest to takie uciążliwe, ja się juz przyzwyczaiłem i wiem jak się zochowywać, np, zawsze trzymam go na sprzęgle, wyłączam motor jak postawiam na stopce bocznej, czy jak slyszę, że zaczynają biegi wskakiwać to momentalnie sprzęglo i nawet jak wskoczy to już nic się nie stanie.

No to norma jest...

A co do przechyłu itd... To już normalne nie jest. Zobacz do kosy.

Jak wszyscy mówią dwójka lubi zgrzytnąć jak się za szybko tak jakby chce wrzucić, a co do samoczynnego wskakiwania biegów to nawet nigdy się z takim czymś nie spotkałem, może coś z kulką nie tak co się przykręca tą śrubą na silniku.

No i jak ktoś jeździ bez oleju...




...Nazwać go inaczej jak głupkiem nie można.

Kosy raczej to wina nie jest bo co ona do tego ma, że mi luzu nie trzyma...?? Dwójka zgrzytnie wtedy jak napisał yazimoo, tzn. jak się chce za szybko wrzucić. Ale ten luz mnie wku***. Inne biegi nie wyskakują, ani nie zmieniają się same podczas jazdy. Nie wiem co to może być... Ta kulka... - sprawdzałem to i jest w dobrym stanie, tzn. nigdzie nie uszczerbana ani nic. Próbowałem naciągnąć sprężynę, która ją dociska, ale nie pomogło... Znowu z drugiej strony, gdyby to była wina tej kulki, to inne biegi też by wyskakiwały czy coś a tu tylko ten luz... Cholera, nawet jak bym chciał nawrucić, i wrzucić mu na luz podczas tego manewru, to się wrzuci jakiś bieg, bo wtedy muszę się pochylić... Wodzik jest nowy, wałek główny też... Nie mam pojęcia co to jest... Achaaaa i kosę regulowałem, bo myślałem, że dlatego zgrzyta czasami dwójka, ale to nie to... A hu* z tą dwójką, bo to norma, ale ten luz.