Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Jak wyreguluje naciągnięcie linki aby sprzęgło działano to potem kiedy puszcze klamke to sprzęgło nadal jest trochę wciśnięte, wygląda to tak jak by dźwignia sprzęgła miała za mały wychył? Nie mam orginalnej tylko jest od WSK, a i chyba coś jest nie tak z popychaczem sprzęgła bo dorabiany...

No więc w czym problem - odpowiedziałeś sobie sam na pytanie kolego .

Może też być tak że tarcze mogą już być wyjechane albo sprężynka sprzęgła już sie skończyła

Mam ten "grzybek" ale u mnie były cztery podkładki, jednak musiałem dorobić z jakiejś śruby i dać tych podkładek więcej ponieważ wogóle nie chciało działać. Kupiłem kompletne sprzęgło na allegro i jest niby w dobrym stanie. Zastanawiam się czy to nie jest winna "palca wyprzęgającego". Sprzęgło dopiero łapie jak ta dźwigienka na drugim końcu linki, przy silniku jest maksymalnie podniesiona, czyli linka jest maksymalnie naciągnięta.
Od WSK mam nie tylko linke, także dźwignie sprzęgła i jego mocowanie... :-\