Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Chciałbym przemalować mojego simsonka z wyblakłego żółtego , na czerwony metalik.
Jaka jest procedura malowania, czy trzeba nakładać podkład pod lakier, i ile go trzeba, żeby pomalować bak oraz pokrywy elektryki (z dwóch stron, obie strony motoru)??



Te białe połyski na baku oraz pokrywie, to nie są od lampy błyskowej. To zdjęcie wyszło jakoś dziwnie ładnie, to są miejsca odarte aż do czystego metalu... Poza tym jest mnóstwo małych rysek i dziur w lakierze.

Nurtuje mnie też jak usunąć cały smar i zaschnięty olej, ponieważ poprzedni właściciel nie dbał zbytnio o stan wizualny. Ciągle też leje mi się z gaźnika - czego to może być wina?

Musisz użyć papieru ściernego na mokro np.400 do usunięcia tych nierówności.Podkładem pomaluj tylko miejsca gdzie masz gołą blachę bo na lakier nie trzeba.Daj podkładowi porządnie wyschnąć najlepiej na drugi dzień.Przejedź cały motor wraz z miejscami podkładowanymi papierem ściernym 800 na mokro.Na to możesz kłaść lakier ale najlepiej z pistoletu :p

...aaaaa i przed malowaniem pożądnie odtłuść ramę przy użyciu benzyny ekstrakcyjnej.

Moja rada-miejsca które przecierasz papierem to przecieraj na większej powierzchni aby nie narobić nierówności.Nie spiesz się przy malowaniu.

Dzięki Ci bardzo Ale czy jednak przy malowaniu kurz, który osiada, nie będzie mi robił nierówności? Poza tym nigdy nie malowałem czegoś takiego, czy nie zrobię zacieków?

Zrobi Bedziesz miał takie syfy na lakierze nowym bo wszystko co jest w powietrzu ci się przykleji do lakieru. Dlatego w jakimś pomieszczeniu by się przydało malować Nawet jeżeli nie zrobiłbyś zacieków to gorzej będzie przy malowaniu bezbarwnym (nie wiem czy wiesz, ale jak chcesz metalik to najpierw nakładasz warstwy koloru, a potem musisz to jeszcze pomalować bezbarwnym) a jeżeli nie pomalujesz równomiernie tym bezbarwnym to cały efekt pójdzie się rypać

Owszem maluj w pomieszczeniu a przed malowaniem zroś pomieszczenie wodą.A żeby nie narobić zacieków to nakładaj dwie - trzy warstwy lakieru.Cienkie warstwy tak aby nic nie płynęło, między kolejnymi warstwami rób przerwy mniej więcej 8 minut.Ale nie dłużej.Pamiętaj nie spiesz się lepiej dłużej przygotowywać do malowania niż tracić pieniądze na lakier i później ten lakier zdzierać dlatego weź jakiś stary błotnik albo bak i spróbuj czy ci wyjdzie bo jeżeli nigdy tego nie robiłeś to może to być trudne.Jak by ci nie wyszło to na pewno w okolicy jest ktoś kto potrafi malować.I zrobi to za przysłowiowe piwo

No właśnie jest ten problem, że nie ma. I coś takiego kosztuje (mój tata miał malowany kawałek błotnika i kawałek drzwi w aucie - zapłacił ok. 400zł).

To masz lipę a tak serio to popróbuj na czymś starym i postaraj się pomalować jak najlepiej potrafisz.Oczywiście wydasz pieniądze na naukę ale nauka nie idzie w las i ci się to przyda.Moja rada próbuj ucz się ja zaczynałem od malowania sprayem rowerów, komarków itp. a teraz potrafię malować pistoletem.Pomalowałem swojego maluszka co prawda niebieskim na niebieski i to ten sam numer lakieru ale wyszło glanc.No i swoją rs pomalowałem co możesz zobaczyć na linku podanym w podpisie ;D

mafios01, i tak tani normlanie z 250 zł za element biorą xD Za motor policzyli by tanbiej jak byś się dogadał xD

Kolego mam podobny problem
http://moto.kirc.pl/topics30/nowy-lakier-vt13697.htm
A znajomemu lakiernik wziol 100zł za malowanie baku i boczków..