Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Ja przerabiam silnik masakrycznie tzn. Membrana 5płuków, 3wydechowe, 65ccm, wypełniacze, gaznik 19mm (dysza 80)
dyfuzor strojony na 10.500obr. głowica o 0.5 obniżona poprzez wywalenie uszczelki filtr powietrza mokry. To by było na tyle i licze na 90km/h z lekkiej górki. Oczywiście bez zmiany przełożeń... A tutaj schemat tuleji:
http://img14.imageshack.us/img14/7209/tuleja.jpg" target="_blank
Wymiary By Krzychu z s*****y.net

Skąd weźmiesz cyl 65ccm?

---- Połączono -----

Chciałem dodać że na seryjnym przełożeniu nie ma szans żeby na 3 do rezo dokręcił

Almot 60ccm po szlifie... Niby dlaczego nie ma dokręcić do rezo? Mogę Ci pare filmików pokazać jak na rezo chodzi ładnie nawet na 4b (simson). Ten schemat troszkę zle narysowałem ale tu głównie chodziło o szerokość okien

A skąd weźmiesz tłok o wymiarze 43,5mm? A do rezo nie dojdzie bo to jest już naprawdę wysokie strojenie a chart ma tylko 3B

Np. tu http://www.agmot.pl/sklep.php?k=32&cz=11" target="_blank Tłoki na wymiar

---- Połączono -----

Są 43.00 i 43.75

Takie tłoczki na pewno nie będą pasować bez przeróbek

Nie powinno by być większego problemu bo jednak wszystkie wymiary podaje się samemu.

---- Połączono -----

Już wysyłam filmik jak kręci taki silniczek
http://www.youtube.com/watch?v=zh4ERftDbvU

Nie wiem czy to jest mądre robić szlif na tłok 43mm. Przecież ta tuleja to ładnie cienka już będzie.

"Bezpieczna" grubość scianki 1.5mm na strone, czyli 3mm w sumie. Zakałdając że tuleja ma równe 46 mm jak DDR, to nie ma problemów

Co do tuningu silnika 023 i reszty 2 biegówek to nie ma to najmniejszego sensu.Przy dwóch biegach i tak nie osiągniesz sukcesu.wydusisz z niego trochę mocy zmienisz przełożenie i dalej będzie praktycznie to samo chyba że będziesz miał dużo prostej.Skrzynia prędzej siądzie wał sprzęgł itd.Jeżeli chodzi o prędkość ogara 205 to 60 jest realne.Co do tych psędo 60 tek cylindrów to chłam.Kumpel miał taki z wałem się pożegnał już dawno a cylinder stracił kompresję zaraz po dotarciu.U siebie w motorynce mam zmienione przełożenie na zębatkę zdawczą 13 (oryginalnie bodajże 12)Odchudzony tłok zmieniony tłumik dobrze wyczyszczony układ wydechowy z nagaru.Silnik doprowadzony do stanu technicznego b dobrego tzn wymiana łożysk przeglądnięciu skrzyni biegów czy nie ma luzów zajęciem się kompresją itd.Co prawda nie ma licznika ale kolega mierzył skuterem i samochodem i rozpędza się do tych 60 ale nie od tak od razu.Trochę realności.

Jak ty pierdol*** po pierwsze na AL-MOT'ach zrobiłem tyle km co ty za całe swoje życie więc się nie wypowiadaj: ,,Bo mój kumpel miał...,, Na 2 biegach też bd można wycisnąć...

Na almocie S60 zrobiłem już kilkanaście tysięcy km więc wiem co ten cylinder potrafi... Byłem między innymi w Oświęcimiu (300km) zrobiłem za kilka godzin. Jezdze dzień w dzień do szkoły kilkanaście km, jeżdżę w lasie, ścigałem się na torach... Więc proszę nie mówcie czegoś jak się sami nie przekonaliście...

No nie wiem jak uważasz.Ja mam takie zdanie a ty takie.Być może trafiłeś na dobry cylek agmotu.Wiem że on silnik przeznaczył na części.Ja bym wolał kupić zauszmy jakiegoś sima albo przynajmniej jawke.Wtedy można by wyżyłować przy przełożeniu wiele lepiej moc. a i apropo można zrobić szlif oryginalnego cylindra.tak naprawdę z tego co słyszałem to prawdziwa objętość ich wynosi 55 a nie 60.

Cylindry do polskich silników tyczy Almotów, wersje S60 to 55cm a simsony S60 to 58ccm, no to jakoś dziwnie bo każdy cylek z Almotu mi chodzi super... Prosiłem nie mów jak sam nie testowałeś...

Chce Cię troszkę "ostudzić", po pierwsze, nie wykonasz takiego samego cylka co ma (miał) Krzych, po drugie nie będziesz miał takiego samego dyfuzora z idealnie takimi samymi kątami, po trzecie przy 2 biegach taki silnik to masakra, po czwarte wał się w dezametach nie nadaje do takiego ciśnienia w cylindrze... można by tak wyliczać. Dobry przykład - Adaś.
Wiesz co... przypominasz mi innych tak "napalonych" rasowaniem. Szkoda tylko że te 99% super tuningowych silników pracuje ładnie tylko w teorii na forum...czasami zastanawiam się czemu Ci, którzy osiągneli super moc nagle rozbierają silniki i sprzedają na częsci, bądź robią i nie przejeżdzając 10km sprzedają nagle wszystko co zrobili. Czyżby efekt nie zadowalał ich? Realia nie są takie piękne a efekt czasami znacznie odkracza od tego w wyobraźni. Tylko Ci, którzy posiadają na prawdę dużą wiedzę potrafią bawić się pojedynczymi jednostkami kątów aby zrobić dobry silnik. Podstawą jest dobra konstrukcja a moc wykorzystasz tylko w bardzo wysokich obrotach.

Mam pytanie czy to dotycz. mnie?