Dzień dobry. Mam taki problemik... Chciałbym wymienić w mojej Stelli gaźnik na jakiś bardziej wydajny. Gm12f mnie nie zadowala, bo mimo że mam puszkę i filtr paliwa to i tak się ciągle zapycha, poza tym.... Tu jest dłuższa historyjka:
Mój kuzynek, który mieszka nieopodal mnie ma Pony 301. Oczy wiście trzeba się co jakiś czas zmierzyć, zobaczyć, czy po n-tej naprawie któraś nie jest szybsza... On ma trzybiegową skrzynkę, ja dwu. Reszta jest identyczna, więc on ma przewagę.
Chcę wymienić gaźnik na jakiś lepszy, np z Simka albo jakiegoś skutera. Są tylko dwa problemy:
1 W mojej motorynce jest strasznie ciasno między karterami a ramą
2 Nie wiem, jak zrobić szyjkę gaźnika, jeśli nie będzie pasować do szyjki ssania w cylindrze.
Proszę o rady, jaki gaźnik, jak go dopasować, limit kasy ok 200 zł i trudność ze spawarką.
Z góry dzięki.
PS Na razie żadnych innych zmian w silniku.
[Pierwszy post]
)
