Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mój kolega ma problem/ dylemat... I w jego imieniu pytam Was..

Czy ma powiększyć kanały płuczące cylindra... ?

I jak ogólnie maxymalnie stuningować głowicę i cylinder oraz tłok

No dobra ale do czego on dąży????

Z tego co wiem im szersze kanały tym więskze obroty , wiec sie szybciej pojedzie

poza jakimiś profesjonalnymi przeróbkami cylindra głowicy czy tłoka których i tak nie będziesz w stanie wykonać to przecierz chyba kolega i ty słyszałeś o czymś takim jak planowanie głowicy polerowanie kanałów (a jeśli nie zapewne jest o tym gdzieś na forum) pozatym można by się pokusić o minimalne skrócenie tłoka od strony kanału wlotowego (okno zostanie wcześniej otwarte przez co dostanie się wiecej mieszanki pal-pow) co do powiększenia kanałów to jak wyobrażasz sobie to zrobić ?? co więcej mógłbym ci napisać .. nie przychodzi mi na myśl żaden ciekawy pomysł


to źle wiesz , co ma kształt kanałów płuczących do obrotów wału korbowego ??
kanały płuczące odpowiadają tylko za przetransportowanie paliwa ze skrzyni korbowej do komory spalania a powiększone kanały płuczące nie zwiększą nawet ilości mieszanki pal-pow która dostanie się do komory a co dopiero obrotów wału korbowego ...
jeśli tak łatwo było by można zwiększyć obroty w silniku to dziś wueską wykręcałbym jakieś 10tys rpm
radziłbym ci poczytać kilka ciekawych książek o silnikach 2T to dowiedziłbyś się wielu ciekawych rzeczy o zasadzie ich działania i wtedy dopiero mógłbyś snuć teorie na temat ich przeróbki a nie piszesz głupoty

Można ale ten silnik zalicza się raczej do niskoobrotowych A dźwięki były by podobne jak w nowoczesnych szlifierkach... i krzywa momentu obrotowego była by bardziej stroma i umiejscowiona na wysokich obrotach Ale pierwsze co trzeba by było wywalić to ciężkie koło magnesowe.

=XrzysieK= osobiście zrobiłbym tak:
-polerka tłoka i do tego modyfikacja płaszcza
-wygładzenie i polerka kanałów
-wypełniacze w wale
-plan głowicy o około 1-1,5mm

Więcej nie ma sensu przerabiać, bo do normalnej jazdy to i tak za dużo i pewnie silnik wytrzymał by max 2-3 sezony

skoro tak to w jaki sposób wyobrażasz sobie zwiększenie tych obrotów ?? opisz kilka przykładów (widziałem silnik od WSK 125 przerobiony do gokarta osiągał ok. 10tys rpm kiedy seryjny ma ich niewiele ponad 5 , i wiem jakie elementy miał zastosowane i zmieniane)
co do momentu to jego umiejscowienie w moim silniku jest i tak na wysokich dość wysokich obrotach (specjalnie do tego dopasowałem tłumik i przerabiałem króciec gaźnika)
=XrzysieK=, nie pisał nic o tym że chce ruszać wał i rozbierać cały silnik ale jeśli już by do tego doszło to oczywiście nie mógłbyś zapomnieć o polerce skrzyni korbowej i zmniejszeniu jej szkodliwej pojemności (poza wypełniaczami można by zastosować podkowę)

Akurat ja nie siedze tylko w silnikach WSK i nigdy nie miałem okazji nic przerabiać w takim, jedynie jakieś naprawy Ale najlepiej zapłon z Ogara (lekki wirnik zamiast ciężkiego koła)



Wysokie obroty to są dla twojego silnika ale ogólnie to jakieś nadzwyczajne obroty to nie są 125 to raczej nisko obrotowy silnik i duża moc z niskich obrotów czego brakuje w MZ

=XrzysieK= jak masz robić to zrób to raz a dobrze a nie co troche będziesz coś dokładał...



To już lekkie przegięcie Same wypełniacze dość mocno zwiększają ciśnienie w komorze korbowej, u mnie w S51 doprowadziło to do wyrwania simmeringów z karterów..

właśnie te podkowy nie sa takie dobre im większe ciśnienie tym większe prawdopodobieństwo wystrzelenia simeringów lub ich zepsucie . . . 1angel, im więcej mieszanki przejdzie przez kanały płuczące tym większe ciśnienie się zrobi w komorze , czyli bedzie pod większym ciśnieniem pobierało mieszanke ( czy tak ?? ) . . . im więcej mieszanki sięspali tym większe obroty , czyż nie ??

simson_s51, 1angel, on go robi tak żeby uzyskać max... nie obchodzi go ile to wytrzyma.. i mamy dostęp do profesjonalnego sprzętu opraz profesjonalistów

dzięki za pomoc

to są tylko takie założenia bez poparcia technicznego , co do tych obrotów ja twierdze inaczej no ale nie mam faktów które by umocniły słuszność mojej wypowiedzi każdy inaczej to rozumuje więc nie umiem odpowiedzieć - nie znam się , co do silnika to można by kombinować z momentem bo wbrew pozorom nie jest to takie trudne , wystarczy zmienić długość dolotu i kąt otwarcia okna dolotowego (tzw. skracanie tłoka) z tym że gdy za dużo skrócimy tłok (okno będzie otwarte zbyt długo) podciśnienie przerodzi się w nadciśnienie i wypchnie zassaną wcześniej mieszankę do gaźnika no ale gdy uda nam się odpowiednio skrócić tłok to wartość momentu wzrośnie , co do długości dolotu to im króciec jest dłuższy tym moment jest wyżej , a im krótszy tym niżej , nie wiem jak to będzie się mieć w ogarze bo króciec jest łamany ale myślę że to będzie to samo (próbowałem w swojej WSK no i efekt był odczuwalny)

To zakładajcie podkowe membrane róbcie maksimum szlifów plany głowcy:D Nie bede pisał wszystkiego bo bedzie tego dużo:D

To mistrzu powiedz mi co dają 4 kanały , jesli nei dają obrotów i mocy

zależy w czym co gdzie i jak , chodzi o płuczące ?? w jakim silniku ?? i daj jakieś potwierdzenie że dają ci obroty skoro taki jesteś pewny ...

elo elo jee a wiec tak zrobiłem wypełnienie wału, powiększyłem okno ssące i wylotowe, mam zamiar splanować głowice ok 1.5 mm tylko nie wiem czy powiększyć kanały płuczące czy nie i jeszcze jedna sprawa czy jak powiększyłem okna to mogę sie bawić z tłokiem czy nie e bo nie chce spaprać roboty dzięki Krzysiek za wystawienie t. z gory dzieki za info

no właśnie zależy ile powiększyłeś i które okna jeśli dolotowe to raczej nie wskazane byłoby skracać tłoka (pozostałe modyfikacje możesz wykonać) bo tak jak gdzieś wyżej napisałem mieszanka mogła by zostać z powrotem odessana do króćca