Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Słuchajcie mam taki problem. Tydzień temu robiłem koło przedniego koła i przy okazji spuściłem olej z lag i wlałem ponowanie nowy, okazało się, że w prawej ladze nie ma nic oleju. Na następny dzień zobaczyłem że prawy teleskop jest cały z oleju a jak podniosłem tą gumę na amortyzator to zobaczyłem, że tam gdzie laga wchodzi w widelec tzn. tam gdzie jest simmering, że leje olejem i to bardzo mocno. Pomyślałem - to na bank wina simmeringu- pojechałem do sklepu ale nie mieli takiego i powiedzieli ze mi na dzis przywiozą. Byłem dzis u nich i kupiłem dwa simmringi. Rozkręcam cały teleskop i przy wymianie już mi się wydało podejrzane, że stary simmering jest w dość dobrym stanie. No ale nic skręcam dalej. Przykręciłem teleskop do półki i kurde przykręciłem już wszystko a tu sie okazuje, że dalej olej leje!! Czego to może być wina?? Już nie wiem wszystkie możlowości jakie przychodziły mi do głowy zostały wyeleminowane. Zaznaczam, że teleskop dobrze skręciłem - tak jak był skręcony, tak i skręciłem. Wlałem 170ml oleju ale przy wlewaniu troszkę mi się wylało w więc dolałem resztę "na oko", także podejrzewam, że będzie tam nie więcej niż 200ml ale jak jest nowy simmering to nawet jakby dwa litry było to nie powinno nawet kropelki wylać się. Co o tym sądzicie??

A z kąd ci teraz cieknie z tej śrubki pod ośką ? Jak tak to tam muszą być miedziane uszczelki, ale jeżeli dalej cieknie (miałem to samo) to możesz śruby "powklejać" na specjalny klej do gwintów bądź silikon.

Nie, mi nie leje pod teleskopem tylko tam gdzie jest simmering na simmeringu leje. Dół jest czyściutki tylko leje strasznie na simmeringu. Jak podniesiesz tą gumę to te rowki gdzie jest seger są cały wypełnone olejem a potem przez dalszą części teleskopu i na ziemię:/

Jeżeli cieknie przez simmer to skróć tą sprężynkę w nim o kilki zwoi to może przestanie...

A jakie masz śruby na górnej półce muszą byc z otworem... moja teoria jest taka że jeśli nie są przewiercone śruby to się wytwarza ciśnie nie i olej wylatuje przez simmeringi

adas jeżeli bym tego nie wiedział to nawet nie zabierałbym się za wymianę simmeru. Simmering jak juz wczesniej napisałem jest nowy ale ten stary byl w BDB stanie, odpowietrzenie chodzi jak powinno, a po drugie ten olej nie cieknie w trakcie jazdy tylko postoju. Teraz po wymianie simmeringu jeszcze bardziej zaczęło lać także musiałem spuscić olej bo przez noc by wszystko wylało się. Co ty tym sądzicie?? A co do postów to jak mam niby skrócić tą sprężynkę jak one przeciez jest połączona ze sobą na stałe i jak odtnę ję i skrócę to jak potem połączę?? JUż kompletnie nie wiem co jest. jak to możliwe, że nowy simmering tak cieknie??

kup se nowe

mikaogar twoja wypowiedż świadczy o twojej inteligencji. O co Ci chodziło z tym- zacytuję- " kup se nowe"??

Lól jak widzę takie posty to krew mnie zalewa lepiej idź z tąd jak masz takie głupoty pisać . Mateusz sprężyny sa 3 i są od dzielnie więc jedną możesz skrócić Tylko nie wiem o ile zwoi.

Czyli koniecznie trzeba przyciąć sprężynę. Wg. mnie zrób to w ten sposób, że usiądź na moto i zmierz ile się amortyzator opuścił i o tyle skróć sprężynę, nie wiem dobrze mówię koledzy?

Teraz on już wie o jaką sprężynę chodzi bo on myślał że tą od simmeringa

Teraz już wiem o którą sprężynę chodzi. Mvvs napisał "sprężynkę" a więc myslałem, że chodzi wam o tą małą sprężynkę od simmeringa:P Ale jeżeli już jesteśmy przy tych sprężynach to mam skrócić z dwóch teleskopach czy tylko w tym prawym gdzie cieknie olej?? A może zrobie tak - może wystarczy tylko wlać mniej oleju bo przeciez na to samo wyjdzie, będzie mniej oleju to moze nie bedzie się wylewało bo jak skrócę sprężyny to zrobi się strasznie przód niski i ********* by to wyglądało:/

A po co na górze śrubka z otworem? Zawsze myślałem że to smarowniczka... Jeżeli nie to czemu jak odwróciłem lagę to olej sie nie wylewał?

mlodyellow, Śruba z otworem jest po to aby powietrze wylatywało. Dlatego się nie lał olej, bo tam jest taki mały zawór kulkowy.

mlodyellow olej nie wylewał ci się, ponieważ to nie jest bezpośrednie odpowietrzenie tzn. po wykręcenie tej śruby jest tam jeszcze specjalne odpowietrzenie które od dołu ma taki jakby śrut, a mianowicie gdy w ladze robi się ciśnienie to podnosi tego śruta do góry i powietrze ucieka (śrut jest przeciśnięty jeszcze sprężynką od góry, żeby cały czas nie było swobodnego przelotu powietrza, tylko żeby w ladze robiło się cisnienie i podnosiło go do góry) - taka jego rola. Dziura w śrubie jest tylko po to żeby powietrze mogło uciec po podniesięciu śruta do góry. Nie wiem czy coś z tego zrozumiałeś ale starem się napisać bardzo zrozumiale:)