Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam mam problem z wsk 125 wymieniłem nowy tłok i pierścienie bo stary sie zatarł i gdy chciałem odpalić po wymianie to odpaliła z kopa ale ciężko wkręcała sie na obroty a jak sie wkręciła to odrazu obroty spadały jak puściłem gaz i najgorsze ,że lecą iskry z wylotu cylindra (odpalałem bez tłumika) i niewiem co to jest?

Daj jej na wolnych pochodzić. Nie odpalaj moto bez tłumika i poczekaj aż się zagrzeje. NA dotarciu trzeba delikatnie. Możliwe, że jest jakiś próg przy którymś z kanałów i tak się dzieje. Sprawdź też zabezpieczenia sworznia.

Chciałem dzisiaj odpalić wsk musiałem ją wziąść na pycha i gdy ją pchałem to ledwo łapała i nagle coś stukło i koniec kopką nieda sie ruszych wogóle zdjąłem cylinder stane na kopce i nic silnik sie wogóle nie obraca coto może być?

Teraz to może ci się pierścienie połamały już i mogły wpaść do wału i go zablokować - po pierwsze zdejmij cylinder i sprawdź pierścienie

Albo zabezpieczenie sworznai z tłoka wyleciało. A tak a propo to zrobiłeś szlifa wymieniłeś łożyska i symeringi??

Zabezpieczenia sworznia i pierścienie są pierścienie są całe nie połamane.

To możliwe, że zatarło się łożysko na czopie wału albo w korbowodzie Lub coś w skrzyni poszło.