Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam.

Mam taki problem, że jade tylko 55km/h z górki, a silnik od remontu ma już 200KM przejechane.
Wedle licznika i samochodu jade tylko 50, czasami 55KM/H.
Ze mną na baku (55KG) na mokrej trawie przyryje troszkę i potem koniec.
Beze mnie na dwójce niedaje rady.

Kuzyn po przejechaniu 5tys KM bez filtra powietrza jedzie 60KM/h.

Możliwe że po dokładnym czyszczeniu gaźnika MC14 rozkalibrowałem dysze lub iglice??
Pytam ponieważ troszkę kopci. Mogę dać filmik.

Docierany przy prędkości:
>50KM - 25-30KM/h mieszanka 1:23
51-150KM - 30-40KM/h mieszanka 1:25
151-300KM 30-45KM/h mieszanka 1:27 aktualny etap

Proporcje paliwa w 100% odpowiadały temu co pisze (mierzone miarką).

Pierwsze V-max mierzone dopiero przy 150KM było 45KM/h i wtedy też zobaczyłem czy ryje w trawie.

Remont - (szlif cylindra, nowy tłok, nowe pierścienie, nowy wał, nowe łożyska firmy Fag kryte (wszędzie), nowe zęby skrzyni biegów, nowe tarcze cierne sprzęgła (papier), nowa zębatka atakująca kosz sprzęgłowy, nowy cały napęd licznika, nowa zębatka napędowa tył i przód, nowy łańcuch, nowe uszczelki (niektóre kupne, a niektóre robione samemu).

Ostatnio zdjąłem głowice i cylinder nie ma żadnych rys, dosłownie lustro, nagaru było tylko tyle, że szmatką przetarłem i było ok.
Silnik mało sie grzeje, na ssaniu po nocy pali od 2-3 kopa i potem od pierwszego bez ssania.

Co zrobiłem nie tak i dlaczego tak powoli jedzie??

Może jest zły rozmiar pierścionków lub silnik gubi kompresję jak nie dałeś hermetyku pod cylinder lub w ogóle nie dałeś uszczelek ewentualnie nie dokręcona głowica

Pod cylinder uszczelka z kompletu i cieniutko na gróbość włosa czerwonego sylikonu.
Głowica doje... aż się bałem, że gwinty zrąbie. oczywiście uszczelka też tam jest, ale bez sylikonu.

a ile ty chciales? przeciez chart ma licznik tylko do 60-ciu.

krzysiuslapa chyba znam przyczyne, pewnie licznik Ci dobrze pokazuje bo mi się zbytnio nie chce wierzyć, że chart wyciąga 75km/h jak to inni piszą

A nie czujesz że szybciej jedziesz może właśnie wina tego licznika.

Na wale też?

U mnie było mierzone samochodem i ponad 65km/h jedzie więc nie piszcie głupot, że tyle nie jedzie.

Zmierz licznikiem rowerowym bo w samochodach licznik też nie wskazują idealnie

Tak na weale też FAG krytee zasmarowane smarem grafitowym i przetarte szmatką.

Mój kuzyn jedzie 60KM/h a tłok lata mu w cylindrze jak...

Jade max 55 z górki, a na równym 50KM/h i zauwarzylem taka rzecz,że:

Czy dam manetke prawie max czy max to jedzie tak samo ani dźwięk silnika sie nie zmienia.

No i kopci jak już pisalem, może wina tego gaźnika ze dysza rozkalibrowana może być?

W tłumiku mam zawsze pełno takich rzygowin więc raz na 2 tyg czyszcze.

Z łożysk na wale należy ściągać uszczelnienia, przynajmniej z jednej strony
Czym czyściłeś dysze?

Uszczelnień nie da rady ściąągnąć bo są to te metalawe.

Co do czyszczenia to mały drucik, pendzel (miękki) oraz benzyna ekstrakcyjna.
Iglice przeterłem szmatką.

ani z samochodem ani z rowerowym, zmierzcie GPS-em tylko to jest dokładne.

w samochodach jest licznik zacofany wiec możliwe jeżeli jedzie Ci 50km/h to w rzeczywistości 60km/h robią tak ze względów bezpieczeństwa.

No, ale ja jade 50KM/h bo kuzyn co jedzie 60 to mnie wymija, a ilicznik charta tez 50 pokazuje.