Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Na początku miałem coś takiego że jak dałem więcej niż pół gazu to było \"buuu\" no więc wyczyściłem gażnik i latał elegancko, dobrze sie wkręcał na obroty etc. aż tu nagle jak jechałem sobie, już miałem wrzucać 3 bieg i coś strzeliło czy pstryknęło i zgasł. Iskra jest, benzyna jest. Zdaje sie że to zapłon albo pierścienie , ale jest jeszcze takie coś że jak chce go odpalić to nie robi tak \"bum bum bum\" tylko \"pszszsz\". Aha i jeszcze jak zdjąłem głowice to na dolnej jej części i na tłoku zobaczyłem jakby stopiony przylepiony metal. Co może być winą? Pomóżcie. Z góry dzięki.
Pozdrawiam

Najprawdopodobniej poszły pierścienie. Zdejmij cylinder i sprawdź. To "pszszsz" może być również spowodowane brakiem kompresji (dźwięk uciekającego powietrza).

moze ci wywaliło uszczelke pod głowicą, za słabo dokrecone były nakretki

pod głowicą jest uszczelka??!! a ona jest taka metalowa jak w dezamecie czy gumowa jakaś, bo ja jak odkręciłem głowice to nie było tam żadnej uszczelki. Zaraz sprawdze na allegro czy są takie.

U mnie nie ma uszczelki pod głowicą i w 223 nie musi jej być.

a ile jest pierścieni na tłoku w 223

---- Połączono -----

2 czy 3 bo mi sie zdaje że kiedyś jak sprawdzałem to było 3 - możliwe??

Tak możliwe bo oryginalnie były 3 pierścienie. Chyba że ktoś przerobił tłok.

Zależy, są tłoki dwupierścieniowe i trzypierścieniowe

a które lepsze??

Dwupierścieniowe.

dlaczego??

Szybsze wkręcanie się na obroty i mniejsze tarcie.. ale za dużej różnicy w Ogarze nie poczujesz

Bo są mniejsze opory tarcia i silnik dużo łatwiej i wyżej się wkręca Są też tłoki 1-pierścieniowe... Jak dla mnie to sprawdź też zapłon

a jest jakiś sposób żeby sprawdzić ten zapłon??

Najlepiej będzie go od nowa ustawić.
http://www.przecinak.republika.pl/zaplon.htm