Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Dzisiaj chcialem przedłuzyc dolot powietrza gumowa rura zeby umiescic stozek pod rama aby nie nasiakał resztkami paliwa z gaznik.
Zalozylem oreginalna rure zakonczona stozkiem stozkiem, odpalilem, dalem gaz do konca i motor sie zadusil.
Sprwadzalem czy po drodze nie ma przewezen jakis i nie ma ( srednica wewnetrza 3cm jak w gazniku nawet tycio wieksza.
Sciagnelem wszystko i bez niczego chodzi dobrze jak i na samym stozku tez.
Dalem sama rure bez niczego i sie zadusil

Mam poszezony dolot( oddławiony kruciec ssania) i pamietam ze na starym cylindrze i oreginalnym filtrze powietrza tez sie dusil i dlatego mialem dziure w tej ruze gumowej.
Gaznikiem sie bawilem i nic nie dalo.
Jak ktos wie co to jest to pisac.

Moze musisz zrobic aby dostawał więcej powietrza ??

Jak dawke paliwa zmniejszalem i nic nie dalo.
Zastanawiam szie czy cos wogule mozna zrobic.dalem 10 centymetrowa przedluzke i puzniej stozek. Dalo to taki efekt ze na niskich obrotach byl troszke silniejszy, ale v- max 45km/h i koniec, a na samym stozku normalnie 65km/h

Musisz jeździć bez przedłużki...

musisz zrobić airboxa i w niego wsadxic stożek i dopiero w airboxie robisz regulowany otwor zeby dopasowac optymalna srednice

airbox?? No dobra, nawet jesli to musialbym puscic przewod powietrza do niego, a problem jest taki ze przez sam przewud powietrza sie dusi.

Chce puscic przewod poniewaz tak jak mam teraz widac na moinm awatarze filtr stozkowy jest przy samym gazniku, a czasami podczas pracy silnika gaznik wyzuca kropelki mieszanki do niego i po jakims czasie nasiaka + kurz, noi sie zapycha i trzeba plukac i suszyc.

Myslalem zeby dac przewod z duzo wieksza srednica wewnietrzna, moze to zadziala.
Ten co teraz kupilem mial srednice wewnetrzna 32mm i dlugosc 20 cm. Po zamontowaniu i odpaleniu z samym przewodem, bez zadnego filtra i danu gazu na full lekko weszedl na obroty poczym sie udusil i zgasl.

BEZ PRZEWODU JEST NORMALNIE

a jaj mam pytanie co do ogara 50-t-1, takie same chyba maja 205 czy mozna jezdzic bez tej plastikowej obudowy? bo sam filtr i tak jest za nią a ona to taka plastikowa puszka

To sie zwie tlumik szmerow ssania. Oryginalnie tam tez chyba powinna byc gąbka.

stozek am byc nasiąkniety benzyna

Nie ma byc, tylko poprostu podczas pracy silnika powoli nasiaka
Dlatego chcialem przedluzyc dolot powietrza zeby go dosunac od gaznika, zeby nie nasiakal mieszanka ktora gaznik czasami wypluwa w mikroskopijnych ilosciach.

luk333, co sie przejmujesz benzyną w stozku...


No to jak jest suchy to co się dzieje z tym kużem? przecież nei leci do gaźnika chyba tylko i tak zostaje w filtrze. A jeśli leci do gaźnika przez suchy to chyba lepiej żeby się na benzynie do filtra przykleił bo przeciez po to jest filtr żeby łapał kuż a puszczał czyste powietrze

A po drugie w instrukcji obsługi rometa pisze że jak filtr sie zaneiczyści to żeby go właśnie w benzynie wymyć, wiec chyba bez powodu tego nei napisali.

A po trzecie http://moto.kirc.pl/topics3/ogar-200-il ... 774,15.htm
Im filtr bliżej gaźnika tym więcej mocy. więc n Twoim miejscu dał bym sobie spokuj z tą pzrerubką...

Bo nawet jeśli filtr będizesz miał suchy to sadząc po awatrze i tak będzzie Ci się szybko zapychał piachem

Nie napisalem ze jak jest suchy to przepuszcza kurz, bo tak nie jest. A co do tego plukania benzyna to sie zgadzam, tylko czysta a nie mieszanka. Olej nie wyparuje.
A pozatym jak jest wilgotny i tlusty to do zewnatrz wszystkie syfy sie przyklejaja, miedzyinnymi kurz.

A faktyczne jest to ze wydluzeniem dolotu powietrza moc spada.

Dlatego chyba nie bede kombinowal tylko zostane przy tym jak mam.

no ale gaźnik nasacza go benzyną od środka, a nie od zewnątrz

no tak tylko to jest jak gombka. Niewazne. Poza tym i tak przez namokniety i nasiakniety olejem z mieszanki powietrze duzo gozej przechodzi i to jest glowny moj problem.

No ale np ja mam stożek na gaźniku teraz i bardzo dobrze mi chodzi, na zasyfia się tak szybko wcale, zresztą takich ludzi jest więcej co tak mają i nie nażekają, wiec śmiem mniemać ze Twoj problem ma inne podłoze... ?