Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Mocne opory w silniku ;/
https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/mocne-opory-w-silniku-t4415.html
Strona 1 z 1

Autor:  Michal09 [ Nie Maj 20, 2007 9:05 am ]
Temat postu:  Mocne opory w silniku ;/

Witam Was. Wczoraj jechalem po miescie i stopniowo zaczęła spadac moc az zgasł. Zauwazylem ze z mocą jest ok. Stalo sie tak ze w silniku cos sie nie chce krecic, za nic nie moge odpalic z pycha na 1 (chyba ze kolega popcha), palic zapali ale przez opór nie ciagnie. Sprawdzalem sprzęgło bylo ok. po wyjeciu swiecy tez jest ciezko pchac na biegu. Pomyslałem ze powodem tego sa łożyska na wale lub korbowodzie. Watpie zeby sie zatarł bo z pomoca kolegi mozna zapalic, na sprzegle tez nie lekko idzie, olej jest całe 0.5 L. Prosze o jaka kolwiek pomoc !! Czy ktos tak miał ??

Autor:  Krzyssiek91 [ Nie Maj 20, 2007 9:08 am ]
Temat postu: 

chyba zatarles motorek :( chyba ze tlok spuchl albo cos w tym stylu...

Autor:  =XawiD= [ Nie Maj 20, 2007 9:46 am ]
Temat postu: 

Michal09, nad wymiarowy tłok?

Autor:  paabson [ Nie Maj 20, 2007 5:40 pm ]
Temat postu: 

=XawiD= napisał(a):
Michal09, nad wymiarowy tłok?

przecież jak by był za duży to by chyba nie wszedł ?? a nawet jeżeli to chyba było by to czuć zaraz od założenia tłoka.

Ogar rLz napisał(a):
tlok spuchl albo cos w tym stylu...

ja bym stawiał na to, ściągnij cylinder, tłok itd. i sprawdź jak się kopie na samym korbowodzie ... a może coś z pierścieniami ?? trzeba ściągnąć cylinder żeby się przekonać ;]

Autor:  apollan [ Nie Maj 20, 2007 6:00 pm ]
Temat postu: 

Pierścienie poszły. Ewentualnie tłok.

Autor:  Conqeror [ Nie Maj 20, 2007 10:58 pm ]
Temat postu: 

ja maiłem kiedys takei opory w silniku ale to tłok tarł o cyleinedr bo korobowód był skrzywiony .

Ale w twoim przypadku to bym cylinder rozebrał i zobaczył . Lepjej nei jeżdzij bo możesz jeszcze bardizej popsuc

Autor:  paabson [ Pon Maj 21, 2007 11:40 am ]
Temat postu: 

Conqeror napisał(a):
Lepjej nei jeżdzij bo możesz jeszcze bardizej popsuc

Conqeror, ma racje jak będziesz jeździł to tylko kolejne problemy będą...
cylinder się porysuje i lipton... :P

Autor:  Jacek-J129 [ Pon Maj 21, 2007 2:16 pm ]
Temat postu: 

Tak może się również dziać jeśli na wale łożysko pójdzie (między korbowodem a wałem). Pierścienie również mogły ulec zniszczeniu a jeśli go jeszcze pchałeś to cylinder pewnie się porysował. Moja rada zdejmij głowice oraz cylinder i sprawdź to dokładnie bo dalsze go pchanie oraz próby odpalania będą mu tylko szkodziły.

Autor:  Michal09 [ Wto Maj 22, 2007 8:13 pm ]
Temat postu: 

juz zdiagnozowalem usterke. Zużylo sie (zatarlo jak kto woli) łożysko korbowodu. Mam drugi wal ktory ma dosc duzy luz na lozysku czy mozna taki wal naprawic u mechanika ?? prosze oszybką odp. jutro go wezme na praktyki do warsztatu.

Jacek-J129 gratuluje Ci celnego strzału ;)

Autor:  =XawiD= [ Śro Maj 23, 2007 6:18 pm ]
Temat postu: 

Można... Zregenerować wał (wymienić w nim łożyska oraz korbowód).

Autor:  Jacek-J129 [ Śro Maj 23, 2007 6:23 pm ]
Temat postu: 

Cytuj:
Jacek-J129 gratuluje Ci celnego strzału ;)

To nie strzał lecz praktyka. Mój kolega tego doświadczył jak mnie zawoził :D.

Autor:  omnia2005 [ Śro Maj 23, 2007 6:52 pm ]
Temat postu: 

Regeneracja wału 70-100 PLN Wał regenerowny zwykle nadal jest na panewkach Nowy (wprawdzie chińszczyzna) 120 PLN ale na łozyskach igiełkowych Wał z luzami na łożysku korby to trudna sprawa Pierniczy się zapłon Wybijają się części w układzie tłok cylinder Słowem kolejne koszty Na przyszłość dokładne proprcje oleju please... No oczywiście zużycie mechaniczne ma też wpływ

Autor:  K@ziu [ Wto Maj 29, 2007 8:25 am ]
Temat postu: 

pewnie tlok spuchl i pierscienie sie porysowaly jak i sam tlok tez badz sie rozsypala korba

Autor:  Wojterr [ Sob Cze 09, 2007 6:55 pm ]
Temat postu: 

mi opornie chodził bo łożysko na walę się zasklepiło :) i tobie pewnie też :)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/