Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam serdecznie!
Moze juz byl poruszany ten temat, za co z gory przepraszam, ale juz nie mam sily, szukam, pytam ludzi i nikt nie wie o co chodzi. Chodzi o to, ze moj ogarek pali/przegrzewa swiece jak szalony! Dzis swieca beru starczyla mi na ~15km przy spokojnej jezdzie (silnik na dotarciu, wiec jezdze ostroznie, maneta tez delikatnie operuje). Czego moze byc wina? Chyba padlo mi juz z 6 swiec Iskry i dzis ta swieca Beru. Nie mam pojecia przez co to sie dzieje. Poprostu jade sobie, rowno, wolno, jest gitarka az tu nagle zwalnia, przyspiesza, zwalnia, szarpie, przerywa. Wkrecam nowa swiece i moge jechac dalej, ale ludzie, 3 swiece dziennie to chyba ciut za duzo Ciekawostka moze byc to, ze na swiecy Iskry F80 nie przejechalem ani metra, wlozylem do ogarka, regulowalem troszke wolne obroty i przy dodawaniu gazu zaczal przerywac. A tak wogole, swieca ktora u mnie przerywala, wkrecilem do kumpla, do ogara 205 i to samo co u mnie. Prosze pomozcie, gdzie szukac wady, co robic?

miałem to samo...

sam nie wiem co pomogło ale napisze Ci co zrobiłem:
- na upalne dni świeca iskra F100
- jeszcze raz ustawić zapłon
- ciut większa przerwa na świecy i platynkach (dopasować metodą prób i błędów)
- ja miałem cewki w oleju (wyczyścić i wysuszyć)
- sprawdzić wszystkie kable poprzecierane i stare izolowane najlepiej wymienić
- sprawdzić kable w lampie (czy nie jest jakiś luźny i nie dotyka innych)
- sprawdzić na innej cewce w/n (butelce)
- przeczyścić styki przerywacza

Jak pisze paabson spróbuj na innej cewce butelkowej.

Cewke w/n ... zmienialem stara na nowa (na ktorej jezdzilem 2 lata), bo wogole iskry nie bylo i 2 miesiace temu kupilem nowa. Teraz nie mam od kogo pozyczyc i sprawdzic, tylko jeden kumpel ma motorower z silnikiem jawy i poki co od niego nei wezme, bo on lezy w szpitalu a jego sprzet stoi w chlewku na pobliskiej wsi rozwalony, mial wypadek na komarku. Jak zwiekszam przerwe na swiecy, to jest jeszcze gorzej. Np. na 0,4 mm przerywa mocno, ma 0,6mm nie odpala wogole. A iskra na swiecy jest naprawde mocna!

Weż zmień przerywacz, zmniejsz przerwę na świecy do o,3 mm(nie, nie jest to żart - mi na zapłonie bateryjnym tak śmiga najlepiej), wymień kondensator. (w takiej kolejnosci)

Ustawilem zaplon, zmienilem cewke zaplonowa, sprawdzilem mocowanie cewki w/n, zmienilem przerwe na swiecy na 0,4mm i ... póki co jest niezle.
Probowalem zamocowac cewke zaplonowa od Wierchowiny (Albo jakos tak), ktora miala silnik od jawki 50 i dzialala z tym silnikiem, ale u mnie juz nie. Dzis robie rejs, jak dalej bedzie cos nie-tak to napisze jeszcze raz ;p
A tak wogole nie pali mi na rozgrzanym z kopa, na zimnym z 1

norma
U wielu osób tak jest, u mnie też...

Kurcze problem sie powtorzyl
Zmienie przerywacz i kondensator (zamontuje od komara II, na tym chodzil mi lepiej). Bo kurcze po przejechaniu 10km przy dosc chlodnym wiaterku bylo nieciekawie, zaczal przerywac, strzelac z gaznika (na innych, slabszych swiecach). Odziwo! Swieca ma kolor rudawy (w poblizu elektrod), a jak zmienilem na inna, po przejechaniu 1km byla cala obkopcona.
Co do cewki w/n nie mam jak sprawdzic, a nowej nie ma co kupywac, bo jezeli okaze sie, ze jest sprawna to niepotrzebnie 30zl wydam. Znacie jakies metody sprawdzenia jej?

Jeśli strzela w gaźnik, to najprawdopodobniej ten jest do regulacji, lub zapłon.

Nie wydaje mi sie, zaplon ustawialem niedawno, swiece barwi na rudo a gaznik... pobawie sie jeszcze z przepustnica ale watpie. Co do dysz, sa dobre, dmuchanie ich malo daje.

To jeszcze o niczym nie świadczy. Zapłon może się w każdej chwili przestawić, sprawdź również przerywacz.

Ja mialem idealny problem. Wymien kondensator i od razu swiece. U mnie to byl koniec tego problemu. Najlepiej zamontuj kondensator od malucha bo mi te oryginalne do jawki 50 czesto sie psuly i w taki sposob zamykalo sie kolo i mozna by bylo ciagle te kondesatory i swiece wymieniac w nieskonczonosc.

cewka jest praktycznie niesprawdzalna w środku to jest transformator zatopiony w oleju rez uzwojenia pierwotnego jest bardzo niska bo jest grubym drutem i omomierzem nie sprawdzisz możesz conbajwyżej sprawdzić R uzwojenia wtórnego powinno wynosić kilka kiloomów

Wymiana kondensatorów i swiec nie daja zadnego skutku.

Wymień też platynki Pewnie są wypalone i nie można ich ustawić czyli zapłonu też nie Sprawdź czy idealnie przylegają do siebie Powoli obracaj wał i obserwuj uważnie