Forum motoryzacyjne motokirc.pl

michaello1004 - Twój post jest całkowicie niezrozumiały. Spróbuj napisać go jeszcze raz np w programie WORD i wklej go do tego tematu. Zupełnie nie wiadomo o co Ty pytasz. Aha, całą historie zacznij od początku.


Moja propozycja, bo tylko jedyne co zrozumiałem: "Cztery miesiące temu kupiłem Ogara. Poprzedni właściciel mówił, żę prawodopodobnie wpadł do komory korbowej pierścień.."

PS - Jaki to OGAR ?

PS2 -POSTARAJ SIĘ TO DOBRZE NAPISAĆ !!

.
michaello1004, Z tego co piszesz wnioskuje jasno iż korbowód ma luz między wałem (góra- dół). Po prostu łożysko igiełkowe uległo zniszczeniu a co za tym idzie- regeneracja wału.

Pierścień w żadnym wypadku nie przyklei się do komory w której pracuje wał. Poza tym tam jest jedynie olej który dolewamy do mieszanki.

dzięki za porade sory ze tak niezrozumiale napisałem bo gdy to pisałem byłem tak wkurzony na ogara ze tylko uderzenie mnie w łeb mogło być dobrym srodkiem uspakajającym spradziłem wał mam luz na góra duł nie ale ok 2-3mm na boki ..... i jeszcze jedno jak założyć jak się rozbierze silnik tom spręzyne od kopniaka żeby odskakiwał

[ Dodano: 18 Wrzesień 2007, 19:53 ]
a mój ogar to ogar 200