Forum motoryzacyjne motokirc.pl

jak w temacie, co ciekawego powiecie o tym mótórku:p mój sąsiad posiada wierchowinę ale nie korzysta, może jakaś część z wierchowiny ulepszyła by mojego komarka?? i w ogóle ktoś to posiada jak się tym jeździ?? po prostu piszcie co wiecie
z góry thx

Gaźnik od wierchowiny załóż to będziesz miał więcej mocy

wierchowina to taki ruski ogar

a może słyszeliście jak się ją prowadzi?? tzn. łatwo czy trzeba dużo siły żeby nad nią zapanować??

to jest mały piard i waży z 50kg Więc nie potrzeba dużo siły żeby zapanować nad tym "potworem" Nawet jeśli masz 12 lat

z tą 12 to już niedługo nie będzie aktualne:p
niedługo kończę 13 i zdaję na kartę motorowerową:p

No to fajnie, z Wierchowiną sobie poradzisz. Różnica w prowadzeniu w stosunku do Twojego Komara jest taka, że Wierchowina ma pedały.

Ja jestem posiadaczem wierchowiny i świetnie się ją prowadzi, nie porównywałbym jej do komara, jest wiele cięższa coś jak ogar, ma duże bębny więc nieźle hamuje, amorki są znakomite w porównaniu do rometowskich, lepsze od simsona nawet

2350 Kuby waży 50 kg, Wierchowina 53,5 kg. a Ogar 205 58 kg. Bliżej jest jej więc do Komara niż Ogara, z resztą i tak nie są to różnice, które można by nazwać wielkimi. Nalejesz do Komara pełen bak paliwa to będzie cięższy niż Wierchowina na rezerwie

nie jeździłem jeszcze nigdy z pedałami...
długo trzeba tak pedałować żeby ruszyć??

W Komarze jeśli nie chcesz w ogóle nie musisz pedałować. Po prostu na luzie naciskasz na pedał, tak jak teraz kopiesz w starter i tyle. W Wierchowinie pewnie działa to na tej samej zasadzie.

Zasadniczo nie rozumiem czemu zrezygnowano z pedałów. Jest to prostsze od kopajki, pozwala zrezygnować z pedału hamulca, daje możliwość jazdy na pedałach jak na rowerze (prawie ). Gdy sprzęt ma problemy z odpalaniem to też jest łatwiej, bo można usiąść na siodełku i pedałować, nadając silnikowi takie obroty, jakich w życiu nie dało by się osiągnąć kickstarterem.

nie oceniam ze względu na kilogramy tylko na zwykłe odczucie jak siedzisz na danym motorku, masz bak między nogami więc środek ciężkości jest w innym miejscu. Wierchowina może ma w instrukcji tylko 53 kg ale całkiem inaczej się ją prowadzi bo ma koła 16 cali 2,75 i opony trochę w stylu crossowym, a komar 19 cali 2,25.


W wierchowinie wystarczy pół obrotu pedała i odpala bez problemu, tak samo jakbyś kopał w kopnik


Dla mnie dużym minusem pedałów jest po prostu nie wygodna pozycja dla nóg, jedna na górze druga na dole, wolę jak są zwykłe podnóżki

Właśnie moim zdaniem jest bardzo wygodna. Może być jedna na górze, druga na dole, może być jedna z przodu druga z tyłu (zgrabnie to wygląda z zewnątrz) , można sobie to w czasie jazdy zmieniać do woli gdy się noga zmęczy.
Jedynym moim zdaniem minusem jest to, że jak się zapomnisz i ostro wejdziesz w zakręt z jednym pedałem na samym dole, to można przywalić nim w asfalt. No cóż... nie są to sprzęty do sportu

a siema
jestem na tej stronie nowy i mam problem...
potrzebuje uszczelke do gaznika badz tez caly gaznik
rowniez jest mi potrzebny iskrownik z nakladka na swiece
moze ktos amm do sprzedania?