Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam, nawet nie jestem pewien czy to odpowiedni dział bo ostatnio trochę się na forum pozmieniało.

Więc uzbierałem trochę hajsu i planuję pomalować Simsona, chcę to zrobić dobrze więc proszę Was o rady. Mianowicie ile warstw lakieru najlepiej zlecić nanieść lakiernikowi? I ile ml lakieru potrzebuję na całego Simsona, oraz jaki to ma być rodzaj lakieru? Dodatkowo plan jest taki by najpierw simsona wykorundować potem proszkowo nanieść podkład, i dopiero lakier natryskowo, czy to dobry pomysł? Myślałem o tym zakładzie http://www.vegaskrzynki.pl/Piaskowanie/ i teraz pytanie do znawców tematu, ile powinienem zapłacić za korundowanie i zapodkładowanie całego simka bo człowiek z tego zakładu z którym rozmawiałem przez telefon powiedział, że max 200zł weźmie.
Z góry dziękuje za porady.

Pozdrawiam.

Nie ma znowu takiej różnicy pomiędzy korundem i piaskiem, więc będzie OK. Po drugie nie farba tylko lakier, bo farba to może być do płotu, albo lakier akrylowy albo baza niemetaliczna i bezbarwny ( akryl ma bardziej "soczysty" kolor, a bezbarwny daje mega połysk). Co do warstw, po raz drugi mowie, że to nie płot i jeśli lakiernik ogarnia to i tak pójdą dwa podkłady i lakier pełni tu w sumie funkcję dekoracyjną. Co do podkładu proszkowego, ja nie mam do tego przekonania albo wsio w proszek albo wsio pizdolcem, ale jak tam chcesz, byle Ci się to trzymało wszystko. 200 wg mnie to jak usługowo jest ceną OK, także decyduj się

Za nazewnictwo przepraszam - chwilowe zaćmienie umysłu ; d, też wolałbym wszystko w proszku, ale ma 2 wgnioty i jak już robić to porządnie, a lakiernik stwierdził, że on może tylko pomalować, bo mu się nie opłaca bawić takim simkiem , więc dlatego tutaj bym chciał wykorundować (nie piaskować bo mało tej blachy już zostało na simku i nie chce żeby na wylot piach przeleciał), i od razu zapodkładować żeby rdza nie złapała.

Szkiełkowanie to najlepsza metoda. Ogólnie nie wiem czy istnieje podkład w proszku. Jak się coś maluje proszkiem to chyba sama farba bez podkładu. Nie wiem jak w przypadku takich kombinacji(podkład proszek+lakier zwykły).
Osobiście polecam epoksyde. Jak się weżre to trzyma naprawdę mocno.

Co do ceny to średnio to wychodzi. Ja płaciłem za piaskowanie sima jakieś 50zł. 150zł za sam podkład niezbyt tanio.

motoryna, są takie bajery podkłady cynkowe w proszku i to trzyma jebucko. Ale zależy jaki zakład, piec, temperatura i czas, łatwo to spierdolić. I powiem Ci jeszcze, bo widzę, że Ty ogarnięty jesteś, że farby proszkowe to są też farby epoksydowe