Forum motoryzacyjne motokirc.pl

A czemu nikt nie pisze że do Simsona można kupic wiele bajerów itd a wyciągnąć prędkości można owiele więcej niż z Jawki ;p

Kolejny temat Jawka(Ogar) czy Simson

Szymek, brak 4 i 5 biegu Tak to by mogły się równać

Najlepiej bedzie jak sie założy nowy temat, bo to jest już nudne takie ciągłe porównywanie w niewłaściwym temacie :p

Nie ma potrzeby, w sumie wszystko już tu zostało opisane, wybór należy do autora, a porównania simsonów, jawek, ogarów i chartów to już były nie raz na forum i tak każdy ma swoje zdanie

Zostawcie w Simsona w spokoju kto chce kupuje Simka kto chce bierze ogóra Róbcie co chcecie a wkoło piszecie a Simson super komfort jazdy 10 postów o tym samym to smao z jwaką ze zero awari piszcie konkretniej. Spalanie to jest mocna strona simsona mało spala i dobre osiągi elastycznosć silnika, w zależności od modelu większość cześci pasuje i tu i tu Większość nie wszystko Jawka to tam może ma potencjal a Simson już nie :? No to powiem tyle kto co lubi Jedni wolą codziennie dłubać a inni mogą sobie komfortowo bez męczarni smigać

Ty myślisz, że przy silnikach 223 trzeba dłubać codziennie?
Żeby nie było, że sie nie potrzebnie kłócę, tylko nienawidzę sytuacji kiedy Jawki są uznawane za szrot.

Dawideq, kurde nie chodziło mi o to tylko ktoś tu uzył zformułwoania ze jak ma sie jawke to znamkiem tego ze lubi sie dłubać przy sprzecie nie koniecznie naprawiając

Zrozumiałem to w zupełnie innym świetle .

Ja to napisałem Chodziło mi o to, że w ogarze trzeba dużo rzeczy zrobić samemu, żeby dorównywał np. instalacją elektryczną simsonowi, albo żeby silnik miał lepsze osiągi, jeżeli się to osiągnie to można śmiało stwierdzić że się na tym znasz i umiesz to zrobić, jak ktoś sie spyta kto ci robił instalację mówisz "Ja"

Olo, Ja mam simsona i sam instalacje robiłem bo jak kupiłem nie miał

No widzisz, a jak kupujesz ogara to jest tak jakbyś nie miał w ogóle instalacji w simsonie Światła, zapłon i tyle.

nie widzę w ogóle zainteresowania JELONA tematem a Wy się tu produkujecie..

Krzyssiek91, nabijamy posty

Co do tematu to zupełnie zszedł chyba z zamierzenia autora

Lecz wiele spraw zostało wyjaśnionych natchneło mnie jedno ile włożyliście w ogary aby tak wyglądały napewno przekraczają wartość jaką teraz mają a sprzedając simsona to większą cześć wkładu się odzyska zależy za ile się kupiło Nie mówie ze by ktoś z was sprzedał bo pewnie rozstać sie nie możecie

W moich okolicach jest zrąbanie, bo trzeba tyle płacić za moto. Ja kupiłem simka za 1700 zł i włożyłem w niego jakieś 300 zł. Ale najważniejsze, że jestem zadowalony z mego SiMlAkA

niech ktos juz to zamknie.