Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam wszystkich! Otóż pojawił się problem w moim silniku 023. A mianowicie miejsce, gdzie mieści się zębatka zdawcza jest oddzielone od miejsca gdzie znajduje się zapłon, częścią karteru. I ta część mniej-więcej na wysokości wodzika odłamała się, gdy podczas jazdy spadł mi łańcuch . Pytanie do Was polega na tym, czy da coś się z tym zrobić, czy konieczne jest kupienie nowego karteru.

wg mnie to nie ma zadnego znaczenia to jest tylko po to aby syf z lancucha nie lecial do zaplonu mozesz to sam wykonac

A czy mógłbym prosić o jakieś porady, w jaki sposób to najlepiej wykonać?

Poksylina czy jakoś tak ja tak miałem od sprzegła karter ł atany i sie dobrze trzyma

Jeżeli to jest tylko dziura, to zalep samym silikonem. A jeżeli sie odłamało tak, ze nie da sie uszczelniaczem zalepić to poksilina czy jak to sie tam pisze.

No z tego co pamiętam, jak rozbierałem silnik, to wyrwało dobre 3cm.

Poksylina da rade.

Ok. Spróbuję w ten sposób. Dzięki za pomoc.

Możesz też dać to do spawania, albo spróbować klejem Poxipol.

Wyczyść, odtłuść i poxilina.

Dobra, zrobię Poxiliną (a przynajmniej spróbuję). Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc.

ja blaszkę tam wstawiłem zagoiłem rogi i wywierciłem dziurę na szpilkę od wodzika i git

Znowu odkop! Stary, ogarnij się!