Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Ostatnio przy składaniu silnika zobaczyłem ze mam dość duży luz na korbie prawo/lewo. Góra/dół żadny. Postanowiłem go zlikwidować zbijając na tulejce. Zbiłem trochę za mocno i korba strasznie ciasno chodziła . Później trochę to rozbiłem ale dopiero jak wał był już w silniku. W tej chwili ociera tylko w jednym miejscu. Problem jest taki że te tarcie/opór może przyciskać trochę tłok do ścianki tulei. Pytanie czy korba się dotrze i czy po drodze nie zatrze tłoka itp.

chyba musisz oddać wał do wyważania

nie chyba tylko na pewno !

Nie "napewno", tylko "na pewno"!

Wyważanie? Nie rozumiem po co? Żadnego dodatkowego ani mniejszego obciążenia w żadnym punkcie na wale nie ma. Jedyne co to lekki opór w jednym punkcie. Po prostu korbowód nie obraca się swobodnie tylko w jednym punkcie ma problemy. To może powodować że tłok może być lekko przyciskany do ścianki.

po co ?? po to zeby korbowod idealnie chodził bo napewno jest przekrzywiony

Otóż przekrzywiony nie jest, a wyważanie gów** za przeproszeniem zrobi. Wyważyć to oni by mi mogli jakbym coś kombinował z ciężarem korbowodu, tłoka, jakimiś dowiertami czy też wypełniaczami a nie ciężko chodzącym korbowodem, poprzez ściśnięcie dwóch połówek wału.

wydaje ci sie ze on jest prosty

Korbowód haczy gniazdem łożyska igiełkowego a nie nogą(nie wiem jak to nazwać)

to tak samo bedzie jak ja rozpołowie korbowod wymienie łozysko zpołowie i nie musze oddawac do wywazania??

No jak korbowód będzie oryginalny to po co wyważać.

Chodzi o wyważenie wału korbowego jeżeli nie będzie wyważony będzie wpadał w wibrację, niszczył łożyska itd.

Przeczytaj sobie mój pierwszy post. Wyważanie nie jest konieczne. Mi haczy główka łożyska igiełkowego o połówki wału. Lekko dociska tłok do tulei. Pytanie jest takie czy ta głowka z wałem się dotrze i czy tłok się nie zatrze.

Luz boczny na wale musi być, żeby tłok mógł się ustawić na środku i bez oporów poruszać w cylindrze. A jeżeli już ruszałeś wał i to należy go ustawić prosto i wyważyć.

Wału nie rozpoławiałem, lekko go ścisnąłem. Tłok siedzi prosto w cylindrze. Korbowód też jest prosty. Tłok haczy przód/tył, na boki jest ok. Prawdopodobnie krzywa jest główka łożyska igiełkowego albo połówki wału.

Tłok przesuwa się na boki jeszcze na sworzniu. To w końcu blokuje się tłok czy korbowód na łożysku ?