Forum motoryzacyjne motokirc.pl

zastanawiam się jaki kask zakupić na motor. posiadam rometa i wacham się pomiędzy takim zwykłym typu tornado lub tiger a takimi na enduro. nie wiem czy w takim na enduro nie wyglądałbym obciachowo co o tym myślicie ??

myślałem nad zakupem takiego w stylu niemieckim może skombinuje jakiegoś orzeszka. a TY w czym brykasz?? mam nadzieje że nie robie znowu spamu

Taki enduro fajny, ale nie pasuje do rometa i jest drogi, ja bym wybrał jednak tez tigera, ładny i tani

50T1, Ja bym brał Tigera bo jest tani ładny i podobno wygodny .

I Tiger i Tornado sa do dupy. Wystarczy lekki upadek i juz widać pękniecia. Nie wspomne co bedzie przy glebie. Jak już to dołozyć i kupic porządny kask. Ja mam MAX'a za 170 zł
http://moto.allegro.pl/item307112669_ka ... ar_xl.html i jest 100 razy lepszy od tych całych Tigerów. Nie lepiej np. takie coś?? http://moto.allegro.pl/item304465802_ka ... l_120.html

Ja mam tigera bez brody (na lato super sprawa), tonado z brodą i stary milicyjny hełm z napisem 'ORMO"(na niedzielne wypady).
Powiem ci że zarówno Tornado jak i Tiger są całkiem przyzwoite, ale w tym Tornado z brodą wkurza mnie mała widoczność i parująca szybka. Wadą tych kasków jest to, że po przekroczeniu prędkości 100km/h słychać szumy powietrza.
Jak jeździsz czasem po zmroku to nie kupuj z przyciemnianą szybą bo nic nie widać.

nie rozumiem jak można tak oszczędzać na kaskach... oszczędzać na bezpieczeństwie ? <pukpuk> lepiej dołóż kilkanaście złotych i kup lepszy kask...

Mam taki sam kask jak magnum200, i chyba warto dołożyć te 100 zł, a po wypadku żyć, bo Tiger czy inne wynalazki z kaskami mają mało wspólnego

Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to powiem wam że miałem wypadek na Jawie 350TS. Przy prędkości 40km/h wjechał we mnie inny uczestnik ruchu i spadłem z motoru. Miałem na sobie kask Tiger bez brody i ani mi ani kaskowi nic sie nie stało a z tego co pamiętam to uderzyłem w krawężnik.

Ja inwestowałbym w kask Uvex ( czy jako tam się pisze )

Ja mam "tajgera" i nie nażekam Homologacje jakąś ma czyli nie jest z kartonu

Ale taki jak napisałem wcześniej to drogi jest . COBRA się już przestarzała, bo jest po tacie, kupie "tygryska" . Tornado a Tiger to tylko naklejką sie różnią .

mmateuszzz, ileż się rozpędzisz na ogórze 60 i jak szlifa zaliczysz to nie pęknie nie raz kask mi spadł i nie pękał z postów powyżej wywnioskowąłem ze jest z kartonu nie ? Co innego jak ci tir po kasku przejedzie no to chyba peknie xD

ja tam mam UVEXa Spieder, SHOEIa (nie wiem jaki model) i kask ROMET

Ja mam bodajże mach 89 . Wyderłem od kuzyna motocykilsty , taki najgorszy co miał w garażu . Szybke za 10 zł kupiłem i jaki wypas .

A co myślicie o tym?
http://moto.allegro.pl/item307956784_ka ... erzem.html
Czasem nawet takie chodzą po 40pln. a na kask to nie mam pieniędzy bo wszystko na benzyne idzie... dziura bez dna .