Forum motoryzacyjne motokirc.pl

zacisnij ta mała bieznie w imadle poprzez drewienka(byle twarde)
zacisnij bardzo mocno i bij tak aby zeszła z wałka,zobacz i popatrz na to napewno zrozumiesz o co mi chodzi

mniej więcej tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f0 ... 05ac0.html

Ściąganie łożysk szlifierką to nie jest najlepszy sposób.
Jeżeli chodzi o ściągacz, do do niczego się on nie przyda jak łożyską są przy samych przeciwwagach wału (a podobno tak było). W takiej sytuacji należy wykorzystać patent z dwoma śrubokrętami (wszyscy profesjonaliści tak robią, nie widze w tym żadnej maniany) i jak łożysko się wysunie na tyle żeby można było złapać je ściągaczem, wtedy należy go użyć.

Spoko dzieki jutro ide do garazu wiec bede widział co i jak.

U mnie sie nie dało inaczej zrobić śrubokrętu pod łożysko włożyć nie mogłem nawet po podgrzaniu nie chciał zejść więc musiałem użyć szlifierki, uważałem i nic się nie stało z wałem więc nie wiem o co wam chodzi. Ale skoro tak robią "babraki" no to trudno ważne żeby działało.

Tylko ze z walu juz zlazł. Ten co jest na wałku skrzyni nie chciał zejsc i go rozwaliłem. Odleciała ta duza bieznia , kulki i na walku zostala ta mala bieznia i musze ja jakos sciagnac. Chyba bede musial uzyc szlifierki bo nawet po podgrzaniu nie złazi.

Jeju... jak to zrobisz szlifierką to na 98% masz po wale. Ale rób jak chcesz. Ja bym to nasmarował olejem i wsadził pod to dwa śrubokręty -sam tak robiłem- jak nie będą chciały wejść to wbijaj je powoli czymś pod to, jak już wejdą to uderzaj w nie tak żeby pchały ten pierścień do góry i zejdzie. Rób to spokojnie a nic nie narobisz. Chyba się nie pali i nie potrzebujesz tego motoru na jutro a porobisz parę godzin dłużej i zaoszczędzisz na wale.

Sk@tty1, czytaj! Na wale juz sie pozbył łozysk...

no to nie wiem jak to zdjąć pomyślę

Dzieki za poradyu na przyszłos bede wiedzial jak sciagac. Tylko teraz musze to z tego walka sciagnac

Wiem jak możesz spróbować! Tylko musisz mieć kleszcze samozaciskowe. Nagrzej to troszkę a później nasmaruj wałek olejem i wsadź w imadło (jeśli się da tak żeby to nie spowodowało uszkodzenia) , zaciśnij te kleszcze i próbuj na hamca ściągnąć ten pierścień

Próbowałem tak i nic. Tylko ze niesmarowałem olejem. Jutro chce złozyc silnik i muse to jakos zdjąć.

podgrzej to pozadnie i sprubuj złapac to jakos w imagło,tak zeby czegos nie uszkodzic,i wybij,rób to w miare szybko aby nie wystygło

po pierwsze -Napisałem mu dokładnie to samo... po drugie spider15, napisał już ,że tak próbował i nic to nie dało...

Spróbuje to jeszcze raz podgrzac w imadło i zobacze, ale raczej nie zejdzie, i bedzie trzeba uzyc szlifierki jakos powolutku.