Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam.
Posiadam dwa charty, jeden był kupiony do jazdy, drugi później kupiony na części.
W tym pierwszym mam pęknięty karter, odpala ale strasznie jak sie rozgrzeje rzuca olejem i niema siły jeździć.
Postanowiłem zmienić silniki miejscami, czyli od tego Chartkora dałem do swojego Charta.
Tamten silnik sprawowal sie całkiem ładnie, tylko problemy były z obrotami, ale myślałem ze to wina gaźnika.

Także przełożyłem silnik z jednego charta do drugiego. Sam goły silnik, zmieniłem kruciec, gaznik.

I na tym gazniku (14MC) również mam problemy z obrotami. Niema obrotów wolnych i silnik sam wkręca sie na bardzo wysokie obroty Nie mam pojecia czego to wina, myslalem zawsze ze gaznika (Bing).

Ma ktoś jakies pomysły?

PS - Wczesniej w charcie były światła, teraz po podłączeniu "kostek" jest brak świateł i co dziwne mogę włączyć kierunki. Ale nie mrugają, tylko świecą ciąglym swiatlem. Te z lewej bardzo mocno, a te z prawej ledwie sie świecą

PS 2 - W charcie brak póki co akumulatora, ale przed przelozeniem silnika tez go nie było, i poprostu były swiatla, ale brak stopu i kierunków.

Jeśli chodzi o gaźniki to wymień musowo simmering od strony magneta i po uszczelniaj wszystkie łączenia gaźnika z cylindrem itd bo miałem to samo i okazało się że lewe ssał A i najważniejsze to żebyś miał oryginalny filtr powietrza bo tylko na tym Chart chodzi jak pszczółka