Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam.
Jak w temacie padła kopka od silnika Dezamet 023 - po prostu idzie lekko ale nie obraca wałem i przez to nie mogę uruchomić silnika. Jak sobie z tym problemem poradzić?
Pozdrawiam

Odpalić z popychu
Niestety- bez rozpoławiania silnika nie zrobisz nic więcej

Nigdy nie rozpoławiałem silnika więc mam obawy czy sobie z tym poradzę. może kilka wskazówek?

No to nie najlepiej.
Ustalmy najpierw: z popychu odpala - czyli kwestia przeniesienia napędu, sprzęgła itd. odpada tak?

Jeśli sam chcesz się wziąć za rozbieranie tego silnika to zaopatrz się w trochę cierpliwości. Powinieneś sobie poradzić, no bo od niczego prostszego zacząć już chyba nie można.
Wskazówki jak to zrobić znajdziesz najłatwiej wpisując w Google Wideo frazę - remont silnika komar . Jest tam fajny 7-częściowy poradnik krok po kroku, co prawda na silniku S-38, ale to w zasadzie to samo.
Gdy już to rozbierzesz to pewnie sam zorientujesz się co jest nie tak, lub ktoś Ci wtedy pomoże.
Mając rozebrany silnik będziesz miał okazję żeby wymienić parę pierdółek - dla świętego spokoju w przyszłości.
No i pamiętaj że trzeba to wszystko złożyć później do kupy.

Kopniak odbija ale nie łapie. Po wykręceniu świecy i naciśnięciu kopki tłok pracuje normalnie jednak gdy wkręcę świecę to prawdopodobnie ze względu na kompresje nie pracuje.

Sprzęgło się ślizga

kazik 3193.
Twoja informacja okazała się trafna. Po dokładnym sprawdzeniu faktycznie przyczyna tkwiła w ślizgającym się sprzęgle. Dziękuje wszystkim za podpowiedzi.
Pozdrawiam