Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Czemu mi tak bardzo zgrzypi przednie zawieszenie? Rozbierałem je kilka razy, bardzo dokładnie czyściłem, zalewałem nowym olejem i dalej to samo. I czego to może być jeszcze wina, że cały czas mi cieknie prawa laga? Wymieniłem simmer, dalej to samo, to jeszcze raz wymieniłem i dalej to samo, laga jest ładna, nie ma rys, zadrapań itd., ten odpowietrznik u góry też dałem nowy i nadal to samo. A z lewej lagi też ciekło jak nie wiem ale po wymianie simmera jest dobrze, ani kropelki.

Też mi się tak właśnie zdaje i tak w sumie zdałem to pytanie, żeby zobaczyć co inni mają do powiedzenia. A jak z tym zgrzypieniem?

Jak je na sucho naciskałem to nie. Ale jak już jest wszystko złożone to skrzypi jak nie wiem co. Oglądałem ten twój filmik i chodzą mi tak samo tylko strasznie skrzypi. Może mi się uda filmik nagrać.

Skrzypi bo oleju już w niej nie było. Ale jest jeszcze inny problem. Jak mam lagę na wierzchu to odbija idealnie, ale jak są złożone to zaczynają ciężko chodzi i nie odbija całe zawieszenie jak powinno, naciskam i jak lekko puszcze to ono tak zostanie gdzieś 1/3 wciśnięte i dopiero jak pociągnę w górę to odbiją.

A tak w ogóle to jak mają iść te sprężyny? I to jest najważniejsze pytanie bo nie wiem, a schemat w tym przypadku nie pomaga. Nie wiem która ma iść do góry, a która na dół, bo czy dam tak czy tak to działają, ale różnie działają więc nie wiem jak to ma być?

skrzypi bo moze nie byc oleju albo cos trze, mam to samo w czarnym charcie ale szczerze? mam wyje*bane na to bo w zime robie generalke

A jak z tymi sprężynami? Która ma być na dole która na górze. Ja dałem tą grubszą i dłuższą do góry, jeszcze tylko zalać olejem i mogę montować, ale czemu one mi tak ciężko chodzą po założeniu i nie chcą dobrze odbijać skoro na sucho to idealnie? Może się robi po skręceniu koła takie jakby lekkie V, zaraz idę to skręcić i zobaczymy, jak coś to napisze co i jak.

Już wszystko poskładałem i działa idealnie, nie skrzpi, nie zawiesza się ani nic, jedynie wkurza mnie ten simmer w prawej ladze, tyle razy wymieniałem i dalej to samo, w lewej wymieniłem raz i trzyma idealnie już długi czas. Bardziej zmartwiło mnie to, że mam ogroomny luz na kierownicy, cały wianek dolny jest chyba wyrąbany. Kiedyś musze to rozebrać, póki co to troche mi się nie chce.

A jakiej firmy simmery zakładasz?

Wiesz co nie wiem nawet. Zawsze idę do tego samego gościa i mówię mu tylko wymiary, mam je w silniku, w drugiej ladze i wszędzie indziej i wszystko idealnie trzyma.

No to sprawdź bo jak to są jakieś firmy "Krzak" albo co gorsza "Simbo" to się nie dziwię, że cieknie

yazimoo Ja mam to samo... Prawa laga... Wymieniałem simmer po raz setny... Zakładałem dwuwargowe... Hu** to dało. Po nocach śnił mi się ten olej i rozbieranie zawieszenia... Wkońcu się wkurwi**em i zostawiłem tak jak jest. Nic nie skrzypi ani nic to jeżdzę. Myślę, że i w Twoim przypadku wymiana simmeru nic nie pomoże, jak już coś to jedynie wymienić lagę... A co do odbijania. Ja też tak mam i pewnie każdy z nas. Na sucho one odbijają do samego końca, bo nie ma żadnego obciążenia, a jak się zamontuje do ramy to już te ostatnie centymetry nie odbije, bo przód też troszkę sobie waży...