Forum motoryzacyjne motokirc.pl

mam komara odpala raczej normalnie 3-4 kopy na zimnym na ciepłym silniku od kopa, problem w tym że jak zgasze izapomne zamknąć kranik to paliwo przelewa się przez gażnik i kropla po kropli wycieka z gażnika od strony filtra powietrza zapomniałem dodać że gażnik byłczyszczony i przed czyszczeniem nic nie ciekło. jak temu zaradzić?

A dałeś uszczelki wszystkie, które powinny być i wszystko dobrze skręciłeś? Dorób z czegoś nowe uszczelki do gaźnika i wszystko powinno być ok.

to iglica nie domyka iglice w komarkach sa slabe i nie domykaja i sie przelewa poprostu musisz zamykac kranik

no rozkręć gaźnik wymień albo daj uszczelki puźniej wyczyść i zobacz na właczonym silniku :daj gaz na maxa i zobacz czy spada z obrotów!i ustaw obroty na najmniejsze a śrube od wysokich obrotów wkręć na maxa i ordręć 1.5obrotów

Ja miałem to samo Jeśli chodzi o gaźnik GM12F w silniku dezameta. Za tą "siatką" z tyłu gaźnika koło dyszy jest taki jakby "spaw". Możliwe że ci się to rozszczelniło i przecieka. Więc albo to czymś zatkaj, albo załatw sobie nowe ramko od gaźnika.

odkręciłem dzisiaj tą siateczke z tyłu gaźnika i zlokalizowałem wyciek . po odkręceniu widać przepustnice poniżej dwiemalutkie dziurki- jedna jest od regulacji składu (tlen-paliwo), druga w niej widać troche tą rurkę do której wsówa się iglica i to właśnie z tej dziurki powoli kapie paliwo ,mam to czymś zatkać czy coś? bo to tylko cieknie na zgaszonym silniku jak zapomne zamknąć kranik. mam jeszcze w sumie jeden problem z odpalaniem czyli na zimnym silniku pali za 3-4 kopem a przed czyszczeniem gaź nika palił od kopa na zimnym, regulowałem gażnik ze 100 razy i jest tak że jak ustawie że pali od kopa na zimnym to nie wkręca się na obroty a jak ustawie że się wkręca na obroty to nie pali od kopa na zimnym, niema mowy o lewym powietrzu bo uszczelki są nowe.

To daj iglice na najmniejszy ząbek czyli ten najniższy i powiedz czy już dobrze