Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam !
Jako że to mój pierwszy post na tym forum witam serdecznie wszystkich kolegów

Mam problem , wyczaiłem motorynkę M301 z 89 r za 200 zł , problem jest taki że jego silnik w ogóle nie ma kompresji lecz jest normalnie zarejestrowany i opłacony i nie wiem czy go brać czy nie , nie mam zbyt dużych finansów i nie chcę w niego zbyt duzo pakować . Jedynie jest jeden plus mam inna moją motorynkę którą używam na co dzień i mogę niej wyjąć silnik i zrobić SWAPA .Jak bym ją kupił od razu by szła do malowania ponieważ jest zardzewiała

Poradźcie mi czy mam ja wziąść czy nie

http://img29.imageshack.us/i/dsc00075nyi.jpg/

Możesz zawszze ponegocjować. Zagadj z gościem co i jak, powiedz niech ci opuści z 50 złoty na szlif cylindra i tłok.

Dobra zagadam jeszcze dziś .
A , i jeszcze jedno , dowód i ubezpieczenie jest na niego ale on jest niepełnoletni czy jak kupię będę miał jakieś problemy w Wydziale komunikacji ???

nie będziesz miał żadnych kłopotów z papierami a co do kompresji to może być wina simmeringów na wale, koszt jednego to 3zł z wymianą gorzej bo trzeba zdjąć sprzegło i zapłon ale nie trzeba rozpoławiac silnika, później tylko dobrze załóż zapłon

Może to wina simmeringów ale mozliwe że jest silnik poprostu zarżnięty na maxa bo nawet z 1 nie chce ruszyć

Czyli opłaca sie kupować ? Jak tak to podbijam do starego niech mi bierze drynę i bawimy się w " Monster Garage "