Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Sprawdzałem platynki wszystko ok. Kondensator z początku podejrzewałem, kupiłem nowy i nic, dlatego zrzuciłem wszystko na cewkę. Kupiłem nową, zamontowałem i dalej nic. Bardziej zdaje mi sie ze to fajka bo raczej przewód WN to nie, ale sprawdzę na innej fajce.

Tak sprawdź fajkę i jak coś nie kupuj najtańszej bo będzie to samo również winą może być słabo przylutowany bądź źle wpięty przewód przy iskrowniku. Albo się cyna roztopiła od gorąca przez zbyt ciężką pracę silnika i się kabelek po prostu odlutował. Posprawdzaj wszystkie styki szczególnie przy cewkach. No chyba że magneteo się rozmagnesowało ale to mało prawdopodobne.

Kable przedtem nie były lutowane tylko całe, a teraz w ogóle nie pali więc nie mam jak sprawdzić czy to luty ale one tez raczej nie, bo skupiam sie na cewce, przewodzie WN i fajce. Cewka wymieniona, bede musiał fajke i przewód od kolegi pożyczyć

tz. nie wiem jak dokładnie jest bo styczność z tym motorem miałem raz więc trochę zgaduję. No kombinuj fajkę bo to częsta przyczyna jest.

Chyba jednak fajka, ale dla pewności sprawdzę kabel WN i tu nasuwa sie pytanie, czy kabel WN który mam w charcie podejdzie do komarka razem z fajką. Fajka raczej tak ale czy czegoś nie zepsuje w tym kablu.

Jest to zwykły gruby przewód składający się z wielu skręconych ze sobą drucików więc nie ma czego popsuć z tym, że w komarze masz przweód od iskrownika, a w charcie jest od cewki butelkowej i nie wiem czy jest możliwość podpięcia go jeżeli tak bez cięcia tego przewodu i innych czynności to jak najbardziej tak.

no o to właśnie mi chodziło

Sprawdź tak jak ci pisałem w powszednim poście.Przy energicznym kopnięciu trzymając końcówkę przewodu około 1mm od krateru powinna przeskakiwać w miarę energiczna iskra.Jak będzie iskra to 100% fajka.Przejrzyj dokładnie przewody bo może być gdzieś przebicie.

a poza tym widzę że masz jeszcze charta czyli multimetr masz na pewno więc posprawdzać przewody to już żaden problem. Przypomniało mi się że miałem podobny problem okazało się że jeden przewód był źle złączony przy iskrowniku.

Wymieniłem fajke i przewód WN. Wsadze palca do fajki iskra jest, a jak świece to nie ma. Myśle że teraz to wina przerywacza jest bo kowadełko jest jak by poluzowane. Myśle że po wymianie problem powinien zniknąć.

Wymieniłem kondesator i przerywacz. Iskra jest. Do zamkniecia.