Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam Kolegów
Poniżej przedstawiam mój półroczny wysiłek jaki włożyłem w odrestaurowanie tego ciekawego zabytku.
Myślę że nie muszę przedstawiać histori Żaka ponieważ już wcześniej koledzy to zrobili. Ja jedynie krótko nakreślę zakres prac jaki wykonałem. Motorower został cały rozebrany, wypiaskowany a następnie pomalowany w kolorze odpowiadajcym oryginałowi. Wiekszość elementów która wymagała zabezpieczenia antykorozyjnego została ocynkowana, zaś elementy chromowane zostały odświerzone i pokryte na nowo chromem. Silnik niestety już nie oryginalny:( został rozebrany i umyty, następnie wszystkie łożyska i simeringi zostały wymienione. Elementy zużyte również zostały wymienone na nowe lub lepszej jakości. Jak wiadomo teraz już ciężko o stare części, w dodatku zachowane w dobrym stanie, a nawet jak się już trafi to cena to kosmos:) Myślę jednak że moja praca nie poszła na marne a jej efekty nacieszą entuzjastów starych zabytkowych motorowerów. Miłego oglądania. Mile wdziane komentarze.

Piękny.

O matko no cudowny dawno tak odpicowanej maszyny nie widziałem , profi robota Gratulacje

Paaanie Perełka po prostu

w tym chromie sie tak odbija podłoże to złudzenie


No kolego super odwaliłeś tego zaka i bardzo ładne fotki zrobiłeś
piękna ta tylna lampa

Nie wiem, ale Sławkowi chodziło chyba profilaktycznie, żeby przypadkiem nie usmarować tego kolanka (A wiadomo, że zaolejone już nie jest takie piekne )

Szacun chłopie

Nom podziw dla tego pana Zaczek miodzio widać każdy detal dopracowany.

Piękny , profesjonalnie odrestaurowany

Teraz będzie 20 stron wypisywania jak super go odrestaurowałeś - i w sumie nikt nikomu się nie będzie dziwił bo naprawde super go zrobiłeś

No, no ładny żaczek Chromy i lakier cudeniko, aż sie błyszczy. Podziw

Kozacka maszyna, cieszy oko i to bardzo . za wzorcową pracę .

piękny jak z salony
po prostu lepszego nie widziałem

Bardzo mi się podoba , tylko białej blachy brakuję

Mnie tam by żółta blacha bardziej pasowała Pogratulować z pewnym opóźnieniem mi tylko zostało, bo kawał dobrej roboty odwaliłeś