Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam. Mam do was pytanie. Jeżdżę Jawą 20 z 73 roku jeszcze jej nie przerejestrowałem. Ostatnio zmieniałem tłok i pierścienie w cylindrze. Wszystko poskładałem. Motorower pali mi zimny na 3/4 kopy, a ciepły bez gazu na raz. Jednakże na 3 biegu jego moc jest mizerna, lekka górka i już musze redukować (komarkiem to tam sie jedzie cały czas dwójką). Poziom paliwa w komorze pływakowej wyregulowany. Zastanawiałem sie nad tym że może być delikatnie za wczesny zapłon ? Co o tym sądzicie ?
Aha dodam jeszcze że w cylindrze jest kilka delikatnych rysek i środkowy pierścień na tłoku jest na 1 szlif (reszta nominał), bo podczas zakładanie jeden nominał mi sie złamał a tylko na szlif miałem w domu.

Zmień pierścienie, ma słabą kompresję i nie ma mocy, jak to nie pomoże to szlif.

Zrób wszystko pożądnie. Szlif zeby rysek nie było, do tego tłok i pierscienie o odpowiednim rozmiarze.

Nie wiecie może gdzie w bieszczadach jest jakiś zakład przeprowadzający szlify cylindrów ?
A może ma ktoś do sprzedania oryginalny czechosłowacki cylinder (nie dzisiejszą podróbę) do użytkowania bez robienia szlifu itp. ?

Poszukaj na zumi, bądź popytaj się po znajomych którzy mieli już prawdopodobnie styczność z tym.

Bo z tego co słyszałem to tych nowych cylindrów nie opłaca sie kupować. U nas ma taki łepek całego Mustanga z papierami do sprzedania tylko silnik rozebrany. On mówił że cylinder ma jakąś małą ryskę czy coś ale nie wiem.

Czy kupował ktoś może ten zestaw z allegro : http://allegro.pl/jawa-50-jawka-cylinde ... 98496.html ? Chciałbym się głównie dowiedzieć czy średnica kanałów jest taka jak w czeskim cylindrze ?

Średnica jest zbliżona zapewne - bo to z almotu. W tych polskich cylindrach występują progi między tuleja-ożebrowanie i trzeba to poprawiać. Za to w najtańszych zestawach np. pseudo 60cm3 kanały są mniejsze i tłok puchnie. Nie warto . Z resztą za 120zł nie opłaca się w ogóle nowego zestawu kupować. Już taniej wyjdzie kupić Czecha i dać go do szlifu oraz dopasować tłok z pierścieniami. Możesz też kupić przerobiony cylinder np. 50/4 od Przemka:
sprzedam-f13/cylinder-50-4-t26268.html
Wszystkie kanały powiększone , wypolerowane. Za 80zł opłaca się bardzo. Dokupisz tłok 2p nominał z pierścieniami i będziesz śmigał.
Pozdro

Mam jeszcze pytanie : Czy to zjawisko może być też spowodowane przez za dużą dawkę paliwa ? Swiece okapca mi na czarno a po zmierzeniu ciśnieniomierzem ciśnienie sprężania wynosi 8,9.

chłopie jawka i ogary już tak mają że na 3 obroty są niskie i pod góreczki tża 2 wbijać taki urok czeski ;d

a rozbierałeś cały silnik skrzynie itd / bo ja raz jeden tryb odwrotnie włożyłem i też tak było że 1 i 2 była dzida a na 3 tlko po prostj mogłem jechać xd

Silnika nie rozbierałem Tylko sciągałem głowice i cylinder. Simmeringi jeszcze org czeskie środek w silniku pewno tez made in ćeskoslovakia na 100 % Ogólnie mam w tym motorowerze mam około 95 % części oryginalnych bo był mało eksploatowany.

Witam chciałbym odświeżyć ten temat. Jednak mam inne pytanie : Ustawiając poziom paliwa w gaźniku Jikov w jawce 50 mam o 1 mm za niski poziom paliwa. Gdzieś znalazłem że powinien być na 14 mm mierzone od górnej krawędzi komory pływakowej. Iglicę mam na drugim rowku od góry. Kupiłem nowy cylinder produkcji moto impex. Czy jeśli opuszczę iglice na trzeci rowek od góry to zrówna się stosunek mieszanki paliwo-powietrze czy muszę regulować tę blaszkę ? Prosiłbym o nie zamykanie tematu ponieważ będę za niedługo rozbierał silnik z mojej jawki i jakbym miał jakieś pytania dotyczące remontu to będę pisał w tym temacie by nie zakładać następnego.

Mylisz pojęcie poziom, a dawka paliwa. Jeżeli masz za niski poziom paliwa w komorze paliwowej, to silnikowi będzie go brakować szczególnie w warunkach dużego zapotrzebowania na paliwo, jak jazda pod górkę, czy długa szybka jazda. Iglicą natomiast ustawiasz dawkę benzyny względem powietrza. Zbyt bogata mieszanka w benzynę poskutkuje wysokim spalaniem, czarną/mokrą świecą i/lub zalewaniem silnika. Zbyt uboga mieszanka w paliwo natomiast doprowadzi do tego, że silnik będzie słaby i/lub będzie miał podwyższoną niż porządana temperaturę.

Także zarówno dawkę jak i poziom paliwa trzeba wyregulować pod zapotrzebowanie konkretnego silnika.

Aha. Bo myślałem że nie będę musiał tak perfekcyjnie doginać tej blaszki co uważam za trudną czynność ponieważ nie ma podanych jakiś konkretnych wymiarów jak ona ma być podgięta. Wiem że w starszych autach (126p, 125p, polonez) była podana odległość na jaką ma blaszka odstawać od pokrywy komory pływakowej. Szkoda że tu nie ma czegoś takiego. Aha i mam pytanie : Jeśli ustawiam ten poziom to paliwo po wciśnięciu pływaka w dół powinno się zrównać z pływakiem na wysokość (paliwo równo z czubkiem pływaka) ? Bo ktoś mi kiedyś podał taką informację i nie wiem czy to prawda.

Powiem tak. Niekoniecznie musi tak być, bo gaźnik trzeba doregulować pod dany silnik, ale to co piszesz - jest to dobra pozycja wyjściowa i może się okazać, że taki poziom będzie właśnie ok.