Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Problem trochę inny niż u innych;)
Jawa chodziła pięknie, aż któregoś dnia coś jej się odwidziało.
Odpala od pierwszego, chodzi 2 sekundy i gaśnie, czasami po dodaniu gazu czuć takie mulenie, a czasami wchodzi na wyższe obroty bez problemu. Po zagrzaniu chodzi już normalnie, ale teraz już nie zawsze.
Wymieniłem filtr powietrza, uszczelniłem połączeniu filtra z gaźnikiem, wymieniłem uszczelki króciec-gaźnik, króciec-cylinder, kombinowałem z ilością paliwa w gaźniku, ktoś powiedział że to może świeca, wiec kupiłem nowa świece, wygotowany gaźnik, wyczyszczone dysze no i nie chodzi dalej...

Dzisiaj zrezygnowany, zdjąłem filtr i ręką przytykałem wlot przy gaźniku i o dziwo po zasłonięciu 2 dziurek na dole (od czego one są i do czego służą?) Jawa zaczęła chodzić równo, potem zgasła. I czy dostaje za dużo paliwa jeśli paliwo wylewa się do rury filtra powietrza? Chyba tymi 2 dziurkami, albo mi się wydaje.
Proszę o pomoc bo już nie mam siły co to może być...

Regulacja gaźnika i zapłonu.

W czym wygotowany? Jeżeli wyrzuca paliwo w dużych ilościach z dziurek przy gardzieli, to możesz mieć już rozkalibrowany korpus właśnie przez gotowanie gaźnika w occie.

W wodzie z dodatkiem octu, tak dużo osób polecało;>
Ale przed gotowaniem było to samo, więc to nie od tego. Wyrzuca paliwo i po zatkaniu tych dziurek jakby się uspokaja i chodzi dobrze przez chwile.
Co w tym gaźniku regulować? Paliwo ruszałem, obroty też, nawet dużą dysze lekko wykręcałem i trochę pomagało, ale też na chwile.
Zakup gaźnika może rozwiązać sprawę?

spróbuj jeszcze z regulacją paliwa w komorze pływaka/ sprawdź czy pływak nie jest dziurawy... skoro wlewa przez filtr powietrza to jest za dużo paliwa w gaźniku

Nie wiem czy tutaj regulacja gaźnika coś pomoże.. Najlepiej jak byś pożyczył od kogoś na chwilę gaźnik i sprawdził jak na nim się zachowuje, bo to jest jego wina.

Właśnie mam opcję jedynie kupna bo nikt znajomy nie ma takich sprzętów;) Chyba, że tu na forum jest ktoś z okolic Łodzi lub Wielunia? Gorzej jak kupię i będzie podobny do mojego i dalej będę szukał przyczyny...
Zmniejszę ilość paliwa, ale to nie pomoże, bo zacząłem grzebać przy ilości paliwa dopiero jak to się zaczęło. Pływak ma jedno wgniecenie, dziurawy nie jest.

Ja bym ci radził zainwestować w inny gaźnik. Najlepiej 16N1 z simsona. Z dorobieniem przejściówki nie ma wiele problemu a mamy niezawodny gaźnik i mniejsze spalanie...

Jak chcesz to mogę poszukać gdzieś u siebie dobrego korpusu z jikova..

Raczej wolałbym oryginalny i kompletny, bo wtedy będę miał na podmianę ewentualnie jakby coś było zużyte.

jak coś to mam taki gaźnik