Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam
Zdażyła mi się pewna przygoda, podczas której spadł mi łańcuch z małej zębatki i uszkodził on karter, wybił dziure na tyle dużą, że cały syf z łańcucha leci na iskrownik. Moje pytanie brzmi czy jest możliwość zatkania, bądź zalepienia tej dziury, bo raczej spawanie nie wchodzi w gre

Można to zrobić, a nawet powinno ponieważ wszelki brud leci na zapłon, przez co motor może mieć problemy.
Stosuje się coś takiego jak lut do aluminium, łatwo dostępne na Allegro. Można to samemu wykonać bez niczyjej pomocy.

Ja zrobiłem taką nakładkę z blachy jakby z dwma uchwytami które trzymają się na tych dwóch śrubach w tych okolicach... niezbyt zrozumiale to brzmi ale zdjęcia niestety nie zrobie bo musiałbym to rozkręcić, a napakowałem tam nie małą iloć sylikonu żeby dobrze uszczelnić iskrownik. Jedyna wada że teraz troszkę odbija mi krtery od siebie i kapie mi odrobine olej z tej dziurki do smarowania łożyska. Tak że metoda niezbyt doskonała ale lepsze to niż nic. Lepszy jednak sposb z lutem do aluminium ale o wiele bardziej kosztowny.

chyba tez zrobie z ta blachą i silikonem bo nei jest trudne i nie trzeba duzo placic, a jak mi sie trafi jakis silnik tanio gdzies to sobie przeloze ten karter

Tylko jak by nie patrzeć każde zciagnięcie karteru to dawka sylikonu w plecy.. tzn zależy też od wielkości wyłamania, u mnie akurat wyleciała cala ta ścianka Ja akurat pozwoliłem soie na to bo silniczek zrobiony jest na tip top i prędko nie będę nic z tej strony rozkręcał, ale jak Ty masz w planach jeszcze nie jedno dłubanie to kto wie czy za sylikon nie wyjdzier Cir drożej...