Forum motoryzacyjne motokirc.pl

witam czy kupował już ktoś ten cylinder?
http://agmot.pl/sklep.php?k=10
"JAWKA − CYLINDER WZMOCNIONY KPL "
czy do niego dają zawleczki do tłoka?

Jest to cylinder 55ccm produkcji Almotu.
W skład zestau wchodzi:
- cylinder
- tłok
- sworzeń
Nie ma zabezpieczeń.

Tłok jest owalizowany i nie puchnie. W ogóle, serdecznie dość mam już pisania przez wielu pseudo-speców jakim to badziewem są te cylindry, podczas gdy nigdy nie mieli ich w rękach. Prawda jest taka, że po skorygowaniu połączeń pomiędzy tuleją a odlewem i wypolerowaniu kanałów dolotowych i płuczących - cylinder jest naprawdę dobry. Dobre dotarcie i 5 tys. km to żaden problem. Niech "specjaliści" przestaną snuć te nieprawdziwe wywody. Wprowadzacie tylko ludzi w błąd.

Ja napiszę o innym almotowskim cylindrze, czyli zwykłej 55, niewzmacniana - po prostu puchnie tłok! I to jak cholerka, jutro zabieram się za gotowanie w oleju, najgorsze jest to, że jak za bardzo urośnie to nie wejdzie do cylka i wtedy szlif, a w Jaworznie nie ma zakładu zajmującym się takimi rzeczami Jeżeli jest tak jak pisze Szymon to to jest naprawdę dobry cylinder, jak kupować to tylko ten, odradzam zwykłe almoty.

Na normalnym cylindrze 18 000km to nie problem... A po skorygowaniu wszystko jest dobre - masz rację. Tylko zauważ, że nie każdy ma zdolności do obchodzenia się z pilnikiem, a takie rzeczy powinni już w etapie produkcji robić. Dlatego one są nazywane badziewiem.

czyli mogę kupic taki cylinder i będzie dobry?

przepraszam, ale skoro ktoś decyduje sie na ogara to chyba musi miec cos zamiłowania do roboty przy nim. takie jest moje zdanie. Sam miałem ten cylinder i tłok mi nie puchł (dostałem do kompletu tylko 1 zabezpieczenie - nie wiem czemu, nie martwilem sie bo mialem stare lekko przerobiony i chodził zajefajnie, bez porównania do zwykłego! polecam. Zrobilem lekko 6 tys i był wyczuwalny próg. Zdaje mi sie ze za takie pieniadze to jest dobre rozwiazanie

To Wasze puchnięcie tłoka to najczęściej nic innego jak rozszerzanie się pierścieni - jest na to prosty sposób. Wystarczy spiłować końcówki pierścieni, aby były ciut krótsze. Oczywiście najpierw załóżcie pierścienie i sprawdźcie, czy trzeba piłować.

=XawiD=, aha, poczekaj, sprawdzę, bo podejrzewam, że dla tego cylka 10 tys. to też żaden problem.

Szymon, no i znowu koło się zatacza... Jak ktoś ma 13lat, nigdy pilnika nie miał w ręce, pomojając to, że bał się ściągnąć cylinder... I ty takiej osobie każesz piłować... Jeszcze pierścienie... Po to kupujesz cały zestaw, aby był gotowy do założenia, a nie zrób to sam.

nie wiem o co wam chodzi z tymi cylkami... ja zrobiłem całe wakacje na nim (2006) a teraz polerka i powiększanie kanałów, korekta, i polerka okien... wcześniej był lepszy od 50... tłok nie puchnie

[ Dodano: 21 Lipiec 2007, 17:36 ]
spokojnie robiłem trasy rzędu 80km (w obie strony)

Ja korygowałem kanały... ale te w karterach bo były za małe te w cylkach almotu były większy, aktualnie jestem na etapie gotowania tłoka żeby nie puchnął:

Bardzo często zdarza się że kupiliśmy rzemieślniczy tłok który po zamontowaniu do motocykla zaczął puchnąć a motor zaczął słabnąć albo co gorsza zacierać. Rzemieślnicze tłoki puchną dlatego że za zwyczaj są robione w szybko stygnących formach a przez to tłoki stygną nierównomiernie co powoduję wewnętrzne naprężenia które uwalniają się po zagrzaniu tłoka i powracają do swojej pierwotnej postaci po jego ostygnięciu. Możemy tego uniknąć stosując pewien trik a mianowicie wygotowanie tłoka w wrzącym oleju.

Tłok wygotowujemy w następujący sposób. Bierzemy sporawy garnek coś koło 2 - 3 Litrów na spód garnka robimy jakieś ruszta na wysokość jakiś 2 - 3 cm aby tłok nie stał bezpośrednio na dnie garnka, na ruszta kładziemy tłok (najlepiej górną częścią do dołu wtedy olej wejdzie w każdy zakamarek) i zalewamy tłok olejem tak aby cały tłok był przykryty a nad nim widniała jeszcze 2 - 3 cm warstwa (najlepiej użyć oleju nowego silnikowego odradzam stosowanie olejów spożywczych lub co gorsza wody).
Tak przygotowany garnek z olejem i tłokiem kładziemy na ognisko lub na kuchenkę turystyczną. Gdy olej zacznie bulgotać zmniejszamy ogień tak aby olej delikatnie się gotował przez jakieś 2 - 3 Godziny po tym czasie zdejmujemy garnek z ognia i czekamy aż wystygnie, potem ponownie kładziemy na ogień i robimy ten sam proces co wcześniej. Po trzech takich cyklach możemy już zakończyć gotowanie. Tak przygotowany tłok ma większą średnicę niż w momencie kupna. Trzeba teraz tylko przeszlifować lekko cylinder gdyż tłok po wygotowaniu zwiększył swoją średnicę i raczej nie będzie pasował do naszego cylindra (chociaż są wyjątki). Jest troszkę roboty z wygotowywaniem tłoka ale za to na pewno zrekompensuje nam to przyjemna jazda motocyklem bez spadku mocy i bez zacierania.

Tekst napisane przez ArczeX strona: http://www.motodwusuwy.prv.pl/

Te nowe tłoki są robione z badziewnych materiałów i to jest przyczyna ich puchnięcia. Na rynku można spotkać tłoki AK12 i AK20. Tłoki te łatwo poznać bo ten ze stopu AK12 świeci się jak psu jajca a ten o większej zawartości jest bardziej matowy. Większość użytkowników wybiera AK12 ze względu na cene bo jest o wiele tańszy od AK20. Dodam że ten lepszy jest bardziej odporny na ścieranie i mniejszy współczynnik rozszerzalnośći cieplnej.

Nie wiem - mam tłok produkowany w 2005r. - jako że jest on świetny, od razu kupiłem sobie drugi, identyczny, z tego samego okresu produkcji. Mam przynajmniej pewność, że przy następnej wymianie tłoka również nie będę miał z nim niespodzianek i będzie idealnie pasował.

Mam pytanie czy taki tłok "kiedyś" przestanie puchnąc ??

Z tego co napisałem w poście wyżej wynika, że nie, tak się będzie działo zawsze bo jak już raz źle zastygł to potem już będzie cały czas puchnął, własnie odstawiłem garnek z ogniska po 2 gotowaniu tłoka, jutro 3 gotowanie jak tylko ostygnie

P.S. simson_s51, to który w końcu lepszy tłok. AK12 czy AK20, ja mam matowy, czyli wynika z tego, że AK20, na allegro sprzedają takie badziewie co się świeci jak łysina Kojakowi (nie mogłem napisac, że tak jak psu jajca bo już to napisałeś :p )

Olo AK20 jest lepszy bo ma większą zawartość krzemu w stopie (20%) Jest poprostu bardziej odporny