Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam was otóż posiadam silnik do Charta (po remoncie w czasach PRL)
i wymieniony został w nim wał na nowy i cała skrzynika sprzegło i łożyska i simmery ogółem kapitalka
i na nowym seryjnym sprzęgle i na takim od silnika 70 ccm ktore zakupiłem od Szczygła
jest luz miedzy zebami zebatki wału i zebami kosza sprzegłowego czy każdy Chart tak miał
dodam ze po lekkim nacisnieciu sprzegła tego nie słychac i jak sie rusza zebatka zdawcza albo kopniakiem
jak sie potrząsnie to słychac o co w tym chodzi
i jeszcze jedno w moim charcie i w tym silniku jak wrzuci sie jedynke i sie przechyli silnik na lewo ? prawo ?
to słychac tak jak by jakies stukanie ? obijających sie o siebie zębów skrzynki / ?

To, że przechylisz silnik w lewo i coś stuka to w wielu chartach tak jest, pewnie też w tym momencie (wrzucony bieg i naciśnięte sprzęgło) nie idzie pchać go do tyłu bo się blokuje. Dzieje się tak ponieważ...hmm nie umiem tego wyjaśnić ale mocowanie sprężyny kopki jest lekko za długie (tzn. ten "wihajster" od sprężyny co się ją zaczepia jest za długi) i tryb od kopniaka się potrafi zablokować i jest jakby zazębiony, ja tą sprężynę tzn to jej zamocowanie czyli końcówkę sprężyny przypiłowałem i do dzisiaj nie mam z tym problemu.

Masło maślane ale nie potrafię tego wytłumaczyć

nie nie nie mnie chodzi o to ze jak na luzie sobie pchasz i przechylasz na ktoras ze stron prawo albo lewo nie pamietam
to jest taki stukot

slawek90 chodzi mi o to ze jak ruszasz koszem to zęby nie chodza ze soba razem ciasno tylko miedzy zebami na koszu i zebatce sprzegła jest luz miedzy nimi

yazimoo
tego o czym piszesz nie mam i nie miałem i obym nie miał

ale to mam to samo w 2 silnikach i w kazdym wszystko jest ok watpie w to nie no rozbierac silnik ktory napewno jest sprawny ? biegi wchodza bardzo dobrze

a jak jest za duzy luz to co mozna zrobic Szczygieł mi dał do tego kosza 5 zebatek i na kazdej to samo

no jak na tylu zębatkach sprawdzałeś, to tak musi być

a jak jest za duzy ?
to mi zetnie tryby albo naostrzy je
obciaza wał
na luzie bez sprzęgła bedzie klekotał chyba

jeżeli chodzi o stukot to wina jest w choince!! Najlepiej ją wymienić, po prostu wyrobiły się tryby i jest za duzy luz między odległościami kolejnych przełożeń przez co przesuwka na choince zahacza lekko o frez na wałku choinki i stuka, szarpie. Chodzi o to że łapa wodzika chodzi dobrze lecz wyrobiona choinka nie pozwala na dokładne wrzucenie biegu i dopchnięcie przesuwki

---- Połączono -----

ew może to być wina mocno wyrobionej łapy wodzika(tych takich wypustów na zębach) przez co wodzik nie dobija biegu do końca

no troche mnie wystaszyles
ale...
zobacze przy pierwszym odpaleniu na wiosne jak sie miewa silnik skrzynia z tego co wiem jest w nim nowa wiec watpie w to ale zobacze na wiosne jak to bedzie
zaden silnik na sucho nie działa poprawnie najlepiej jak jest odpalony