Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam.
Mam w Charcie oryginalny gaźnik Bing, problem z nim polega na tym, że czasem mi się ciągle przelewa. Zazwyczaj jak nacisnę kilka razy na zatapiacz i już się zrobi przelew to leci i leci, dopóki nie zakręce kranika Czasem zdarza się to podczas jazdy, wtedy silnik bez dotykania manetki gazu ma najwyższe obroty, a jak dodaje gazu to poprostu gaśnie.
Dziś wymieniłem oś pływaka (pływak jest cały), ale to nie dało rezultatu Niech mi ktoś podpowie, co to może być, bo Chart od kilku dni zarejestrowany, opłacony, a do pracy musże nadal jeździć autobusem

PS - paliwo wypływa z pomiędzy korpusu gaźnika, a komory pływakowej. To jest ok? Powinno przy przepompowywaniu tamtędy się wydostawać?

Oznacza to, że do silnika nie dopływa paliwo, dzięki czemu dostaje wysokich obrotów, a potem gaśnie.
jacek_44
Rozbierz gaźnik i zobacz w jakim stanie jest pływak, tj. Nalej benzyny do małego pojemniczka, i puść pływak. Jeżeli zatopi się to znaczy, że konieczna jest jego wymiana. I raczej na pływak bym stawiał

Kolego, a nie jest tak przypadkiem, że dostaje za dużo paliwa i dlatego gaśnie wtedy, bo go zalewa?
Rozkręciłem go dziś i wymieniłem oś pływaka, bo myślałem, że ta się przycinała i to była przyczyna, jednak jak widać nie

Pływak wyciągnąłem, potrząsnałęm (taki styropianowy) i nic nie było słychać chlupania. Poza tym, obejrzałem go i wydał się cały... Sam już nie wiem co to jest, ale uniemożliwia mi jazdę.

Dodam, żę czasem mogę jeździć 2 godziny i się nie przelewa, a czasem 20 minut i już jest ten problem

Sławek - zrobiłem jak napisałeś, no i działa

Problemem był pływak, a dokładniej ta metalowa część w którą wchodzi oś
Wymieniłem pływak, no i hula aż miło


Do zamknięcia temat

Pozdrawiam!