Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Sprawiłem sobie wał do Charta z korbą dedykowaną Derbi Sendzie. Została odpowiednio oszlifowana jeżeli chodzi o szerokość stopy korbowodu - wymiar jest identyczny jak w oryginale, wał ładnie zbity, wycentrowany; już chciałem składać silnik jednak tu nagle zonk: dół stopy korbowodu ociera się minimalnie o ściankę komory korbowej w silniku Czy zanieść wał z powrotem do zakładu aby ponownie rozbił wał i oszlifował stopę korby od dołu, czy mógłbym we własnym zakresie delikatnie ją przyszlifować ? (oczywiście uprzednio zabezpieczając łożysko igiełkowe przed dostaniem się tam opiłków)

Fajnie, ze ktoś to wreszcie ogarnął Jeśli Ci się uda zabezpieczyć łozysko, to piłuj z rozwagą i tyle. Łozysko musiałeś kupić jak do AM6 ?

Oszlifuj szlifierka delikatnie wtedy nie nawali ci sie opiłków na łożysko... Pilnuj temperatury żeby nie przegrzać materiału przy szlifowaniu i będzie ok

Kupiłem cały zestaw z allegro, gdzie oprócz oczywiście samej korby, były oba łożyska igiełkowe na dół (wymiar identyczny jak oryginalne) i górę, do tego jeszcze sworzeń dolny który został stoczony na wymiar oryginału wszystko idealnie pasuje, no oprócz wyżej opisanego problemu Tak więc delikatnie podszlifuje dół korby i myślę że będzie ok ;p

Ten zestaw za 75zł? Korbę dałeś do szlifowania na magnesówkę?
Poskładałeś juz ten silnik?

Tak, to ten zestaw Jak narazie to nawet nie wyciągnąłem tego wału z karteru Zabiorę się za ten silnik dopiero za parę tygodni bo szykuje mi się wnet obrona pracy tak więc czasu zbyt nie mam na kombinowanie, pozatym musze skompletować wszelaki osprzęt do tego silnika tj cylinder, sprzęgło itp. żeby go wogóle odpalić